Pijanego kierowcę zatrzymali policjanci w Strzelcach Krajeńskich. Mężczyzna jechał z prędkością ponad 140 km/h, a badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie dwa promile alkoholu. Przyznał, że sporo pił wieczorem, a kolejne kilka piw wypił już w samochodzie.
- Policjanci ze strzeleckiej drogówki zauważyli wczoraj osobowego seata jadącego z nadmierną prędkością - relacjonuje st. sierż. Tomasz Bartos z KPP Strzelce Krajeńskie.
Funkcjonariusze zmierzyli prędkość czarnego seata. Jechał ponad 140 km/h, na odcinku z ograniczeniem do 90 km/h.
- Zaraz po zatrzymaniu do kontroli policjanci wyczuli od kierowcy seata zapach alkoholu. Badanie wykazało niemal jeden miligram alkoholu w wydychanym powietrzu, co w przeliczeniu daje prawie dwa promile - mówi Bartos.
Zatrzymany kierowca tłumaczył mundurowym, że pił alkohol dzień wcześniej, do późnego wieczora. Wcześnie rano wsiadł za kierownicę. Przyznał również, że już w trakcie trasy kupił i wypił kilka piw. Policjanci odebrali prawo jazdy 47-latkowi i skierowali sprawę do sądu. Grozi mu zakaz prowadzania pojazdów i do dwóch lat więzienia.
Autor: hr / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Strzelce Krajeńskie