Wyczyny nieodpowiedzialnego kierowcy z Wrocławia nagrali żagańscy policjanci, pełniący służbę na drodze krajowej nr 18. Kierowca zignorował zakaz wyprzedzania, ograniczenie prędkości do 60 km/h i ostrzeżenie o zwężeniu drogi. Policjantom tłumaczył, że świetnie zna drogę i nie stwarza zagrożenia w ruchu. Funkcjonariusze mieli inne zdanie i ukarali kierowcę mandatem oraz punktami karnymi.
Zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej nr 18. Policjanci prowadzili rutynowe pomiary prędkości, jadąc w kierunku Olszyny, kiedy przed ich maską przemknął srebrny opel.
O 55km/h za szybko i wyprzedzanie na zwężeniu
Brawurową jazdę nierozsądnego kierowcy zarejestrowała policyjna kamera zamontowana w radiowozie.
- Na odcinku z ograniczeniem prędkości do 60 km/h, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania i znaki drogowe kilkakrotnie ostrzegają o zwężeniu drogi, kierowca opla omegi zignorował przepisy ruchu drogowego, jechał z prędkością 115 km/h i wyprzedzał samochody na odcinku drogi wyłączonym z ruchu. Chwilę później policjanci zatrzymali auto do kontroli - podaje Sylwia Woroniec, oficer prasowy żagańskiej policji.
Jak dodaje policjantka, kierowca opla próbował tłumaczyć funkcjonariuszom, że świetnie zna tę trasę i tym samym nie spowodował żadnego zagrożenia w ruchu. Na nic zdały się tłumaczenia. Pirat drogowy ukarany został wysokim mandatem, a także otrzymał punkty karne.
Policja zarejestrowała brawurę kierowcy na krajowej "18":
Autor: ib/ec / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Lubuskie