Pijana 22-latka bez prawa jazdy za kierownicą. "Chciała poćwiczyć przed egzaminem"

22-latka tłumaczyła, że chce przygotować się do egzaminu na prawo jazdy
Nowe rozwiązania w egzaminowaniu na prawo jazdy
Źródło: TVN24 Białystok

Policjanci z obornickiej drogówki zatrzymali do kontroli kobietę kierującą bmw. Szybko okazało się, że nie ma prawa jazdy. Badanie alkomatem potwierdziło kolejne przewinienie: była pijana. Obok, na fotelu pasażera, siedział trzeźwy właściciel samochodu.

Sytuacja miała miejsce we wtorek, w Obornikach niedaleko Poznania. Funkcjonariusze z patrolu policji drogowej zdecydowali się zatrzymać bmw. Za jego kierownicą siedziała 22-letnia kobieta. Szybko okazało się, że nie powinna była zajmować tego miejsca, nie miała prawa jazdy.

Policjanci postanowili sprawdzić trzeźwość 22-latki. - W trakcie badania alkomat wskazał u niej prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie - przekazuje Izabela Leśnik z policji w Obornikach.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

To miała być jazda próbna

Podczas rozmowy z funkcjonariuszami kobieta chciała wyjaśnić, dlaczego zdecydowała się poprowadzić auto. -Swoje zachowanie tłumaczyła tym, że chciała poćwiczyć jazdę przed egzaminem na prawo jazdy - informuje rzeczniczka policji.

Obok 22-latki siedział właściciel bmw, który posiadał uprawnienia i był trzeźwy. Teraz oboje za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. - Po raz kolejny apelujemy o trzeźwą jazdę zgodną z obowiązującymi przepisami. Pamiętajmy, że pijany kierowca to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia, nie tylko własnego, ale też innych użytkowników dróg - przestrzega Izabela Leśnik.

Za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu grozi kobiecie grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat więzienia.

Czytaj także: