- To absolutne zaskoczenie - mówi prof. Stanisław Mikołajczak, przewodniczący Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności o braku zgody na ustawienie 5-metrowego pomnika Chrystusa na pl. Mickiewicza. Jak mówi, planowane uroczystości się odbędą, jednak bez wystawy i bez figury.
W środę poznańscy urzędnicy nie zgodzili się, by na placu Mickiewicza stanęła pięciometrowa figura Chrystusa. Jak tłumaczyli, organizator wystawy, której częścią jest pomnik, nie przedstawił odpowiedniej dokumentacji i nie uzyskał pozytywnych opinii.
"Wyszukuje się drobiazgi, by zablokować przekaz"
Członkowie Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności nie kryją rozczarowania taką decyzją miasta.
- Naszej wystawie postawiono tak ostre wymagania formalne, że spełnienie ich być może w tak krótkim czasie było trudne. Jest to rodzaj cenzurowania przekazu społecznego i opinii publicznej. Wyszukuje się drobiazgi techniczne, by zablokować przekaz ideowy - uważa prof. Stanisław Mikołajczak, przewodniczący komitetu.
Warunki, jakie przedstawili im urzędnicy, nazywa "dziwacznymi" i "kuriozalnymi".
Przypomnijmy, plastyk miejski kwestionował układ wystawy: "Umieszczenie ekspozycji na osi pomnika Poznańskiego Czerwca nie jest właściwym rozwiązaniem. Powinna ona zostać dosunięta do wschodniej krawędzi placu lub zgodnie z przyjętą praktyką zostać zlokalizowana wzdłuż ul. św. Marcin w odległości ok. 15 metrów od krawędzi ulicy" - proponował Piotr Libicki.
Zastrzeżenia miał także do wielkości figury Chrystusa: "Właściwym rozwiązaniem byłoby umieszczenie mniejszej wielkości makiety statuy lub makiety pomnika jako elementu proporcjonalnego do plansz z ekspozycją i dopasowanego do charakteru przestrzeni” - czytamy w uzasadnieniu opinii plastyka miejskiego.
"Dlaczego rzuca nam się kłody pod nogi?"
Zdaniem Jarosława Lange, przewodniczącego NSZZ "Solidarność" w Poznaniu, prezydent miasta nie wyrażając zgody na wystawę, złamał wyborczą obietnice o ułatwianiu działań społecznikom. - Dlaczego teraz, jak inicjatywa społeczne jest realizowana, rzuca nam się kłody pod nogi? - pytał na konferencji prasowej Lange.
Prezydent Jacek Jaśkowiak, odpowiada, że złożone wnioski były niespójne i niekompletne. - W Polsce wszyscy mają przestrzegać prawa, niezależnie od tego jaka jest ich pozycja. W naszym kraju wszyscy są równi wobec prawa, dotyczy to zarówno arcybiskupa, ministrów czy polityków - odpowiada Jaśkowiak.
"Uroczystość i tak będzie"
Organizatorzy wystawy zapowiadają, że w niedzielę i tak pojawią się na placu Mickiewicza.
- Uroczystość będzie, jest przygotowana, ma program, są wykonawcy. Będzie spotkanie i koncert. Wystawy i figury nie będzie, bo nie ma na to zgody - oznajmił prof. Mikołajczak.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań, pomnikwdziecznosci.pl