Napadł z bronią na stację paliw. Szuka go policja i publikuje zdjęcia... butów

Złodziej nie pomyślał, że ktoś może rozpoznać go po butach
Złodziej nie pomyślał, że ktoś może rozpoznać go po butach
Źródło: KMP Kalisz
Kaliska policja poszukuje mężczyzny, który napadł z bronią na jedną ze stacji benzynowych. Groził pracownicy, wziął gotówkę i uciekł. Napad zarejestrowały kamery monitoringu. Jednym z tropów, które mają pomóc w odnalezieniu rabusia są jego… buty

Mężczyzna napadł na stację przy ulicy Poznańskiej 23 kwietnia o godz. 4.40 w nocy. Wtargnął do środka wymachując bronią (lub jej atrapą) i zażądał natychmiastowego wydania mu gotówki. Wystraszona pracownica posłusznie oddała pieniądze. Napastnik uciekł. Do dzisiaj nie wiadomo kim jest.

Charakterystyczne buty

Napad zarejestrowały kamery monitoringu.

- Na nagraniach widać, że jest szczupły, ma około 180-185 cm wzrostu. Ubrany był w ciemno-zieloną kurtkę i czarne dresowe spodnie - opisuje Anna Jaworska-Wojnicz z kaliskiej policji.

O ile napastnik zadbał o ciemne, niewyróżniające się ubranie, to zapomniał o swoich butach we fluorescencyjnych niebiesko-pomarańczowych barwach. Funkcjonariusze liczą na to, że są na tyle charakterystyczne, że pomogą rozpoznać sprawcę. Póki co, wzór buta jest najbardziej konkretną poszlaką w poszukiwaniu mężczyzny.

Wszystkie osoby, które kojarzą, do kogo mogą należeć takie buty, policja z Kalisza prosi o kontakt pod numerami 62 76-55-370 lub 795 883 240. Być może metoda poszukiwań "na kopciuszka" okaże się skuteczna.

Kolorowe buty mogą pomóc w schwytaniu napastnika
Kolorowe buty mogą pomóc w schwytaniu napastnika
Źródło: KMP Kalisz

Autor: ww / Źródło: TVN 24

Czytaj także: