W poznańskim Nowym Zoo urodziła się kolejna wikunia. Płochliwą parkę małych zwierząt można już zobaczyć hasającą po wybiegu.
To pierwsze młode samicy o imieniu Luna. Od samego początku jest we wspaniałej komitywie z drugim maluchem, który urodził się trzy tygodnie wcześniej.
Zabawy w duecie
- Pierwsza wikunia jest samcem. Na razie nie wiemy jakiej płci jest drugi maluch. Żeby to określić, trzeba je złapać i "zajrzeć pod ogonek" - śmieje się Przemysław Dobrzyński, kierownik Nowego Zoo. Na razie pracownicy wolą jednak zwierząt nie straszyć.
Młoda parka wikuni żywi się liściami i trawą. - Małe są płochliwe, ale można bez problemu zobaczyć je na wybiegu w naszym zoo - tłumaczy Dobrzyński.
Wikunie są towarzyskie i bardzo lubią spędzać we dwójkę czas. - Bawią się ze sobą jak dzieci - mówi kierownik Nowego Zoo.
Górale z Ameryki
Wikunie to zwierzęta z rodziny wielbłądowatych spokrewnione z lamą. Są protoplastami alpaki. Na wolności występują w Ameryce Południowej, gdzie zamieszkują tereny górzyste. Żyją w stadach, które tworzą samiec i od kilku do kilkunastu samic. Młode samce przebywają z matką zaledwie przez kilka miesięcy, potem są przeganiane przez przywódcę stada.
Autor: fc/pm/k / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Nowe ZOO w Poznaniu