Zwykle grają na polskich i europejskich boiskach. Tym razem wyszli poza stadion i kopali piłkę w najbardziej charakterystycznych miejscach stolicy Wielkopolski. Piłkarze Lecha Poznań zakończyli właśnie projekt "Lech na mieście".
- Wspólnie z władzami miasta uznaliśmy, że to fajny sposób na promowanie Poznania. Klub nie jest związany z miastem tylko przez nazwę. Wszyscy czujemy się poznaniakami i jesteśmy z naszym miastem bardzo związani - tłumaczy Joanna Dzios rzeczniczka KKS Lech Poznań.
Piłkarze "Kolejorza" pojawili się na: Termach Maltańskich, dachu Kupca Poznańskiego, Moście Jordana, nowej trasie tramwajowej na Franowo oraz Placu Wielkopolskim. Ostatnim przystankiem był Stary Rynek, gdzie w poniedziałek powstał ostatni już film promocyjny.
Wszystkie filmy można oglądać na kanale Lecha Poznań w serwie YouTube.
Nie boją sie kamery
- Lech Poznań jest tak medialnym klubem, że nasi piłkarze są przyzwyczajeni do obecności kamer. Z nagrań mieli mnóstwo radości, cieszyli się, że mogą zrobić coś innego i pokazać się z innej strony. Pomysł przyjęli z dużym entuzjazmem. Szczególnie podobał im się ostatni dzień podczas, którego mogli spotkać się ze swoimi kibicami na Starym Rynku. Sprawiło to wszystkim dużo frajdy - opowiada Dzios.
Autor: AB/par/k / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: lechpoznan.pl