Od nowego roku szkolnego poznańscy uczniowie, którzy nie ukończyli 15. roku życia, będą korzystać z darmowych przejazdów komunikacją miejską. Decyzję w tej sprawie podjęli w poniedziałek radni.
Ulga dla uczniów będzie obowiązywała od 1 września tego roku, na terenie strefy A, czyli obejmującej tylko Poznań. Uprawnionymi do korzystania z bezpłatnych przejazdów będą dzieci i młodzież do ukończenia 15. roku życia, ucząca się w szkołach podstawowych i gimnazjach, a także uczniowie innych typów szkół, realizujących podstawę programową kształcenia ogólnego, w tym np. szkół artystycznych – muzycznych czy plastycznych.
Tylko dla poznaniaków
Uprawnienia będą przysługiwały na podstawie ważnej legitymacji szkolnej, z umieszczoną na niej informacją o miejscu zamieszkania lub na podstawie imiennej karty PEKA z zapisaną informacją o przysługującym uprawnieniu. Ulga będzie przysługiwała jedynie uczniom zamieszkałym na terenie Poznania – nawet jeśli uczęszczają do szkoły w okolicznej miejscowości.
Koszty darmowej komunikacji dla uczniów szacowane są na około 2,5 miliona złotych rocznie. Według danych Zarządu Transportu Miejskiego, ulga obejmie około 27 tysięcy uczniów.
Cel? Promocja komunikacji publicznej
W poniedziałek uchwałę w tej sprawie poparło 31 radnych, przeciw była jedna osoba, natomiast trzy osoby wstrzymały się od głosu.
- To dobry krok, który wpłynie na propagowanie komunikacji publicznej - zarówno wśród dzieci, jak i ich rodziców - tłumaczy prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Intensywna dyskusja o bezpłatnej komunikacji miejskiej trwała w Poznaniu już od ponad roku. Swoje inicjatywy dotyczące wprowadzenia w stolicy Wielkopolski darmowych przejazdów dla określonych grup mieszkańców, czy też w wytyczonych strefach, składali w tym czasie m.in. miejscy radni Zjednoczonej Lewicy, czy opozycyjnego PiS. Żaden z tych pomysłów nie został jednak wprowadzony w życie.
Długie dyskusje
W styczniu swój pomysł w tej sprawie przedstawił też prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Biuro prasowe poznańskiego magistratu informowało, że "po dyskusji z radnymi prezydent wyszedł z inicjatywą, by bezpłatne przejazdy zależne były od kryterium dochodowego w rodzinie. Jeżeli rada miasta poprze projekt, to już od 1 marca około 8 tysięcy dzieci i młodzieży z Poznania będzie mogło jeździć za darmo komunikacją publiczną".
Według wyliczeń władz miasta, ze względu na wysokie koszty finansowe sięgające w jednym z wariantów nawet 6,7 miniona złotych rocznie, wprowadzenie tego pomysłu dla wszystkich dzieci w mieście nie byłoby możliwe. Prezydent Poznania zaproponował więc kryterium dochodowe w rodzinie. Jak podaje poznański magistrat, skutki finansowe ulgi w tym przypadku szacowane na poziomie około 1 miliona złotych w skali roku. Ten pomysł krytykowała jednak część miejskich radnych wskazując, że takie założenia projektu mogą prowadzić do stygmatyzacji uboższych mieszkańców.
Ostatecznie, prezydent Poznania poparł propozycję radnych Zjednoczonej Lewicy, by z darmowych przejazdów korzystali wszyscy uczniowie do 15. roku życia.
- Ten projekt rodził się przez dłuższy czas, bo to nie były łatwe rozmowy. Doszliśmy jednak do kompromisu z klubem Radnych Zjednoczona Lewica i jestem przekonany, że jest to w interesie mieszkańców – powiedział Jaśkowiak.
Autor: FC / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: MPK Poznań | K. Lesińska