Policjanci z Międzychodu (woj. wielkopolskie) zatrzymali pijanego kierowcę. Mężczyzna wiózł cztery osoby, w tym trójkę dzieci.
Do zatrzymania doszło 10 lutego przed godz. 17.00. - Policjanci ruchu drogowego zatrzymali w Chrzypsku Wielkim osobowego peugeota, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Poza kierowcą, w samochodzie znajdowało się troje dzieci w wieku od 4 do 9 lat. Najstarsze z nich przewożone było na przednim fotelu, oczywiście bez fotelika i bez zapiętych pasów - relacjonuje Przemysław Araszkiewicz z KWP Międzychód.
Wszyscy bez pasów
Również pasażerka i kierowca nie mieli zapiętych pasów.
- Podczas kontroli okazało się, że mieszkaniec Chrzypska Wielkiego nie posiadał przy sobie dokumentów do jazdy samochodem. W trakcie rozmowy od kierowcy dało się wyczuć alkohol. Mężczyzna został poddany badaniu trzeźwości. Okazało się, że jest on pijany. Badanie wykazało obecność ponad 2 promili alkoholu w organizmie - mówi Araszkiewicz.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyzna kilka lat temu już raz stracił prawo jazdy za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.
Pijany wujek
Nieodpowiedzialny kierowca to wujek przewożonych dzieci.
Odpowie za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia.
- Grozą napawa fakt, iż mimo licznych policyjnych kontroli i apeli, w dalszym ciągu znajdują się osoby gotowe narażać życie swoje, bliskich i pozostałych uczestników ruchu drogowego - podsumowuje policjant.
Mężczyzna został zatrzymany w Chrzypsku Wielkim pod Międzychodem (woj. wielkopolskie) :
Autor: kk/b / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24