We wtorek poznaniacy mogli zmierzyć się z piłkarzami Lecha Poznań. Paru kilkulatków z dużą determinacją walczyło o piłkę.
Na spotkanie na Starym Rynku przyszły tłumy. Lechici ściągnęli na sztuczną trawę kibiców zarówno młodszych, jak i starszych. To jednak najmłodsi najbardziej wymęczyli niebiesko-białych.
- To była fajna zabawa. Przede wszystkim fajna dla dzieciaków. Myślę, że one zapamiętają to doświadczenie i na pewno będzie ono przyciągało na stadion - powiedział zmęczony, ale zadowolony zawodnik Lecha, Łukasz Trałka.
"Pokazać swoją poznańskość"
Klub KKS Lech Poznań zorganizował spotkanie z kibicami na zakończenie trwającej od kilku tygodni akcji nagrywania filmików promocyjnych z cyklu "Piłkarze w mieście". Zawodnicy z Bułgarskiej zagrali w najbardziej charakterystycznych miejscach stolicy Wielkopolski.
- Jesteśmy typowo poznańskim klubem piłkarskim, wizytówką Poznania i chcieliśmy pokazać interesujące miejsca w mieście. Filmiki kręciliśmy w ostatnich kilku tygodniach. Przedostatni, piąty, pokazany był podczas spotkania Lecha z Pogonią Szczecin. Lech jest znaną marką, nie trzeba go promować, ale piłkarze chcą pokazać swoją poznańskość - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl Joanna Dzios, rzeczniczka KKS Lech Poznań.
Autor: AB/mz/k / Źródło: TVN24 Poznań