Od około trzech tygodni nietypowego nowego mieszkańca ma parafia pw. Św. Rodziny w Pile. Przy plebanii w centrum miasta rozgościł się kogut. W ciągu dnia kręci się wokół kościoła, noc spędza na świerku. Ciszy nocnej nie przestrzega - jak mówią księża, potrafi piać nawet kilkadziesiąt razy.
- Nie mam pojęcia, skąd w środku miasta pojawił się kogut. Widać, że to chyba jakieś pobożne ptaszysko, bo zadomowił się na dobre przy naszej plebanii - śmieje się ks. Janusz Zdolski, kanclerz parafii, na którego część kogut otrzymał imię - Zdolsiu. Powód? Ulubionym miejscem do przesiadywania w ciągu dnia dla koguta jest ogrodzony teren pod oknami kancelarii.
Śpi na gałęzi
Nowy lokator w ciągu dnia chodzi po trawniku i w okolicach ulicy Kilińskiego. Zawsze jednak wraca na przykościelne tereny. Sam zbiera jedzenie, choć nie gardzi też smakołykami podrzucanymi przez księży. W nocy wskakuje na świerk w pobliżu plebanii, gdzie śpi na jednej z gałęzi.
Początkowo koguta próbowano złapać, ale bezskutecznie - za każdym razem uciekał. Teraz księża czekają, aż ktoś zgłosi się po zgubę.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań / 7 Dni Piła
Źródło zdjęcia głównego: 7dni.pila.pl | Krzysztof Dęga