Troje młodych ludzi zorganizowało kradzież torebki z jednego ze sklepów przy ul. Święty Marcin w Poznaniu. Sprawcom udało się zgubić śledzącego ich operatora monitoringu. Nie na długo - kolejnego dnia zauważył tę samą grupę. Zatrzymał ich patrol policji.
Operatora monitoringu zainteresowało dwóch chłopaków i dziewczyna, którzy zatrzymali się przy witrynie jednego ze sklepów przy ul. Święty Marcin.
Ukryli się w centrum handlowym
- Cała trójka rozglądała się, obserwując przechodzących ludzi, a następnie dwoje z nich kolejno, w krótkich odstępach czasu, weszło do sklepu. Natomiast trzeci został na zewnątrz i nadal rozglądał się. Po chwili ze sklepu wybiegła dziewczyna, trzymając damską torebkę. Za nią wybiegł jej kompan, natomiast ten trzeci cały czas ubezpieczał uciekających - wyjaśnia Przemysław Piwecki z poznańskiej straży miejskiej.
Cała trójka przebiegła ulicę i wbiegła do centrum handlowego przy pl. Wiosny Ludów, znikając jednocześnie z zasięgu kamer.
Tu doszło do kradzieży:
Wpadli kolejnego dnia
O całym zajściu pamiętał jednak operator monitoringu. Następnego dnia zwrócił uwagę na grupę młodych ludzi idących ul. Wrocławską.
- Wśród nich rozpoznał dziewczynę, która dzień wcześniej ukradła torebkę. Grupa ta cały czas przemieszczała się w rejonie monitorowanym - podaje Piwecki.
Na miejsce wysłano patrol policji. Kobieta, która ukradła torebkę, została zatrzymana. - Ponieważ wartość skradzionej torebki nie przekraczała 440 zł, ukarano ją mandatem za popełnione wykroczenie. Dodatkowo okazało się, że była poszukiwana, gdyż uciekła z pogotowia opiekuńczego - kończy Piwecki.
Tu zatrzymano sprawców:
Autor: fc/r / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska w Poznaniu