Zgłoszenie o przymarzniętej do lodu kaczce otrzymali w sobotę około godz. 10 strażacy z JRG nr 7.

- Na miejscu szybko okazało się, że to przymarznięte do lodu skrzydło uniemożliwia kaczce odpłynięcie - wyjaśnia st. asp. Piotr Łuczak.

Trafiła do zoo

Zabezpieczeni linami strażacy z JRG nr 7 uwolnili ptaka i wynieśli go na brzeg. Nie udało im się jednak usunąć całego lodu ze skrzydła, dlatego kaczka przewieziona została przez strażaków do Ptasiego Azylu w poznańskim Nowym Zoo. - Tam w ciepłym i suchym miejscu nasza "bohaterka" dochodzić będzie do pełni sił - informuje Łuczak.

Kaczka przymarzła do jeziora. Uratowali ją strażacy

Kaczka przymarzła do jeziora. Uratowali ją strażacy

Autor: pp, fc/i / Źródło: TVN 24 Poznań