- Nie widziałem jeszcze tak dużego ognia. Wśród ofiar może być osoba, która znam - mówił łamiącym się głosem Tomasz Wojtasik, dziennikarz PAP i mieszkaniec Jankowa Przygodzkiego, gdzie doszło do wybuchu gazociągu.
- Jest to coś strasznego. Dotyka ludzi, których znam. Zagrożonych jest 20-30 domów, pali się około 10. Mój dom na szczęście jest bezpieczny - opowiadał w TVN24.
"Sypialnia Ostrowa"
Jak opowiada, choć ludzie nie wiedzieli dokładnie co się stało, ruszyli na pomoc sąsiadom. - Od razu zaczęli sobie pomagać. Nie widziałem jeszcze tak dużego ognia. Służby robią wszystko, by mieszkańcom pomóc. W miejscowości powołano sztab kryzysowy - mówił na antenie TVN24.
Janków Przygodzki leży niedaleko od Ostrowa Wielkopolskiego. - Jest to zwykła podmiejska miejscowość, położona około 8 km od Ostrowa Wielkopolskiego. Wieś jest typowo rolnicza, sypialnia Ostrowa Wielkopolskiego. Obok przebiega droga krajowa nr 11 i linia kolejowa - opowiadał Wojtasik.
W wybuchu gazociągu i pożarze zginęły 2 osoby, a 10 zostało rannych. Wcześniej służby informowały o 3 ofiarach. Pierwsze informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24. CZYTAJ WIĘCEJ