Zamknięte mieszkania otwierali wiele razy, ale takiego jak to w Gorzowie Wielkopolskim jeszcze nie widzieli. Przez hałdy śmieci sięgające sufitu nie dało się wejść do środka. Kiedy strażacy i policjanci przejrzeli śmieci znaleźli wśród nich ciało starszej kobiety.
Sąsiedzi od dawna nie widzieli jednej z mieszkanek bloku przy ul. Bema w Gorzowie Wielkopolskim. Rodzina też nie miała wieści od starszej pani. W końcu o interwencję poproszono policję.
Na miejsce przyjechał ślusarz. Sforsował zamek, ale drzwi ani drgnęły. Dlatego o pomoc poproszono strażaków.
- Próbowaliśmy wyważyć drzwi, ale te nie chciały się otworzyć. Zupełnie jakby je coś blokowało. Dlatego wraz z policjantem weszliśmy do mieszkania po drabinie. Tam okazało się, że wszystkie pomieszczenia są wypełnione niemal po sufit śmieciami -Bartłomiej Mądry z gorzowskiej straży pożarnej.
Wszędzie stały worki z ubraniami, gazetami i innymi rzeczami. Żeby cokolwiek zobaczyć, trzeba było je przeszukać.
- Niestety okazało się, że wśród tych śmieci w pobliżu drzwi znajdują się zwłoki kobiety - dodaje Mądry.
Zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, dlatego w tej sprawnie nie będzie się toczyło żadne postępowanie.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: gorzowianin.com | Dawid Nowakowski