Nie żyje jedna osoba jadąca samochodem osobowym, w który na trasie S5 pod Poznaniem wjechała ciężarówka. Auto zostało zmiażdżone. Trasa była zablokowana przez kilka godzin.
Do wypadku doszło na 33. kilometrze drogi ekspresowej S5 w kierunku Bydgoszczy na wysokości Bylina (woj. wielkopolskie) w pobliżu węzła Kleszczewo. W zderzeniu uczestniczyły dwa samochody ciężarowe i osobówka.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący samochodem ciężarowym nie dostosował prędkości, nie zachował szczególnej ostrożności i uderzył w tył volkswagena golfa, który stał w zatorze drogowym i przewrócił się na pas rozdzielający jezdnie. Samochód osobowy w wyniku uderzenia wbił się pod poprzedzający go inny samochód ciężarowy - poinformował młodszy aspirant Łukasz Paterski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Początkowo policja informowała, że ciężarówka przewróciła się na samochód osobowy.
Utrudnienia
Pomimo udzielonej pomocy w wypadku zginął 22-letni kierowca volkswagena golfa.
Nikt inny nie ucierpiał w zdarzeniu. - Wszyscy uczestnicy tego wypadku byli trzeźwi. Kierowcy tirów, jak i osobówki to Polacy - przekazał Paterski.
Sprawca wypadku ma 32 lata. Prokurator nie zdecydował o jego zatrzymaniu.
Tuż po zdarzeniu trasa była zablokowana w obu kierunkach. O godzinie 16.05 policjanci poinformowali, że przejezdna jest już jezdnia w kierunku Bydgoszczy. Druga nitka trasy była przejezdna po 17.30.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: wiescizokolicy.pl/OSP Krzyżowniki-Środa