W fotelu prezydenta Kalisza zasiadła 18-letnia Paulina Szot. Funkcję prezydenta sprawowała jeden dzień.
Dzień rządzenia miastem wylicytował za 2000 zł Tadeusz Mazek z Kalisza, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Firma, którą reprezentował, zdecydowała się przekazać nagrodę miejscowemu domowi dziecka.
Wybrana demokratycznie
Mieszkańcy placówki w głosowaniu wybrali właśnie Paulinę, której w urzędzie towarzyszyły koleżanki - asystentki Sandra i Natalia.
- Jestem bardzo zestresowana - powiedziała przed wejściem do magistratu Paulina Szot, jednodniowy prezydent Kalisza.
Pięć godzin urzędowania
Dziewczyna urzędowanie rozpoczęła o 10.00 rano od przyjęcia władzy od prezydenta Janusza Pęcherza. W trakcie urzędowania odwiedziła m.in. budowę domów Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ul. Granicznej w Kaliszu.
Urzędowanie zakończyła o godzinie 15.00.
Autor: mm/roody / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: faktykaliskie.pl