Prawie 17 kg marihuany przechwycili lubuscy celnicy w jednym z kontrolowanych autokarów. Narkotyki znajdowały się w dwóch torbach podróżnych należących do 35-latka. Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu co najmniej 10 lat więzienia.
Do zatrzymania autobusu przewożącego 70 pasażerów z Hiszpanii do Polski doszło w niedzielę rano. Kilkoro z nich poddano szczegółowej kontroli. Wśród nich był 35-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Okazało się, że miał on przy sobie dwie duże torby podróżne w których przewoził marihuanę. W sumie celnicy znaleźli w nich 16 800 porcji narkotyku o wartości ponad pół miliona złotych.
W 15 woreczkach
- Mężczyzna nie zadał sobie nawet trudu, by podjąć chociaż próbę zamaskowania narkotyków. Być po prostu może trudno to zrobić w przypadku aż tak dużej ilości suszu. Zwyczajnie zapakowano je w 15 foliowych torebek – wyjaśnia Beata Downar-Zapolska, rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Rzepinie.
Na wniosek prokuratury w Słubicach sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Jak podaje rzeczniczka Izby Celnej, zatrzymanemu grozi co najmniej 10 lat więzienia.
W tym roku przechwycili 57 kg
Przez 5 miesięcy tego roku lubuska Służba Celna zapobiegła w sumie 28 próbom przemytu narkotyków. Przejęto łącznie 57 kg środków odurzających. To dwa razy więcej niż rok temu. Między styczniem a majem 2013 r. zatrzymano 18 osób przy których znaleziono ponad 31 kg narkotyków.
Autor: FC/b / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Służba Celna