Były poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusz Kłopotek zdobył 54 procent głosów i wygrał niedzielne, przedterminowe wybory na wójta gminy Warlubie (Kujawsko-Pomorskie). "Zasłużone zwycięstwo już w pierwszej turze. Gratulacje, Kolego" - napisał w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz.
Eugeniusz Kłopotek zdobył w przedterminowych wyborach w Warlubiu 1305 głosów, co stanowi około 54 procent. Na Annę Ośko zagłosowało 949 osób, a na Damiana Dominikowskiego 163. W gminie uprawnione do głosowania były 4952 osoby. Frekwencja wyniosła 49,35 procent.
Jak mówi Eugeniusz Kłopotek, to w Warlubiu zaczynała się jego kariera, kiedy w latach 80 był naczelnikiem gminy.
- To, co mnie zawsze tutaj ciągnęło to to, że w każdych wyborach parlamentarnych, a przecież 20 lat zasiadałem w Wysokiej Izbie, zawsze w tej gminie otrzymywałem bardzo wysokie poparcie, oczywiście procentowe, najwięcej dawała Bydgoszcz, ale to duża gmina - mówi Kłopotek. - Tutaj się wszystko zaczęło i niech się tutaj zakończy - dodał. Były poseł przypomniał, że wybory przedterminowe w Warlubiu miały się odbyć w grudniu 2020 roku. - Potem termin był wiele razy przekładany, więc żartuję sobie, że brałem udział w najdłuższej kampanii nowoczesnej Europy. Trwała ona osiem miesięcy. Trochę szkoda, że aż tak długo, bo tu jest wiele spraw do wyprostowania. Lekko nie będzie. Niektórzy jednak mówią, że na kłopoty najlepszy jest Kłopotek - dodał z uśmiechem.
Przyznał, że zawarł z mieszkańcami gminy pewną umowę i zamierza się z niej wywiązać. - Najważniejszą sprawą jest zakończenie sporu z wykonawcą niedoszłego parku przemysłowo-technologicznego. On przed sądem domaga się pięciu milionów złotych odszkodowania. Cały roczny budżet gminy to 40 milionów. Taka kara byłaby dla nas katastrofą. Muszę więc znaleźć rozwiązanie tej sytuacji. Chcę rozmawiać i dojść do kompromisu w tej sprawie. (...) Druga kwestia to wpadka z piękną halą sportową. Tam jest problem z dachem. To powoduje brak możliwości odbioru tego obiektu. Trzecią sprawą jest remont dworca i terenu wokół. Przecież to główna magistrala Śląsk-Gdańsk. Ten dworzec wygląda strasznie. Za dobrą monetę biorę wizytę w tym miejscu ministra (infrastruktury Andrzeja-red.) Adamczyka. Mam nadzieję, że uda się pozyskać środki na zmianę wizerunku tego miejsca - powiedział Kłopotek. Pytany o to, czy ma jeszcze siły na zajmowanie się polityką, stwierdził, że jest cały czas w dobrej kondycji.
- Parę razy pojeździłem już po gminie rowerem. Objechanie wszystkich sołectw to trasa 70-kilometrowa. Poza tym ja cały czas czuję politykę. Do tego zobowiązaniem jest wynik wyborczy uzyskany przy dodatkowo bardzo wysokiej jak na wybory przedterminowe frekwencji. Chcę udowodnić ludziom, że była to dobra decyzja - dodał polityk.
Byłemu posłowi PSL wygranej w wyborach pogratulował w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Eugeniusz Kłopotek wójtem gminy Warlubie! Zasłużone zwycięstwo już w pierwszej turze. Gratulacje, Kolego" - napisał w niedzielę w nocy.
Były poseł PSL, odszedł z "dużej polityki"
Przedterminowe wybory wójta gminy Warlubie zarządzone zostały w związku z wygaśnięciem mandatu dotychczasowego wójta, po jego prawomocnym skazaniu przez sąd. Sprawa dotyczyła poświadczenia nieprawdy i działania na szkodę gminy przy realizacji inwestycji. Wójt został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Otrzymał także zakaz zajmowania kierowniczych funkcji w organach samorządu terytorialnego przez pięć lat.
Kłopotek był posłem w latach 1997-2005 i 2007-2019. Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi zdecydował odejść z polityki na znak dezaprobaty wobec obsadzenia listy wyborczej, po zawiązaniu współpracy PSL z Kukiz'15.
- Członkiem PSL zostanę do końca, natomiast definitywnie odchodzę z dużej polityki i medialnie też nie będę się udzielał - deklarował wówczas.
Niedawno Kłopotek zakończył pracę na stanowisku dyrektora Zakładu Doświadczalnego w Kołudzie Wielkiej koło Inowrocławia, należącego do Instytutu Zootechniki w Krakowie i przeszedł na emeryturę.
- W latach 80. byłem tam naczelnikiem gminy. Mógłbym skromnie powiedzieć, że tam się wszystko zaczęło, myśląc o działalności politycznej i publicznej, i tam być może z woli wyborców to się zakończy. Ta gmina jest mi bardzo bliska. We wszystkich wyborach, w których brałem udział, a byłem posłem na Sejm pięciu kadencji, zawsze największe procentowe poparcie miałem właśnie w Warlubiu, lata płynęły, a ludzie pamiętali o mnie - powiedział Kłopotek na jednej z konferencji prasowych przed wyborami.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24