Pościg za skradzionym samochodem

Źródło: KPP Kościerzyna

Policjanci zauważyli poszukiwany, skradziony samochód. Od razu ruszyli za nim w pościg. Kierowca renault uciekając, zmuszał inne samochody do zjazdu na pobocze. Niebezpieczną ucieczkę 20-latka nagrał drugi patrol, który dołączył do pościgu. Kiedy go zatrzymali, okazało się, że kierowca był pod wpływem amfetaminy.

Zgłoszenie o tym, że w kierunku Kościerzyny (Pomorskie) jedzie skradzione renault clio policja dostała w środę po godzinie 9.

- Funkcjonariusz od razu powiadomił wszystkie patrole policyjne. Kilka minut po otrzymaniu komunikatu policjanci ruchu drogowego zauważyli opisywany pojazd w miejscowości Kaliska i ruszyli za nim w pościg - mówi starszy aspirant Piotr Kwidziński  z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.

Policjanci przez radio zaalarmowali inne patrole. Dzięki temu kilkadziesiąt kilometrów dalej przyszła pomoc.

- Kierujący renault clio nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, nakazujące mu zatrzymanie. W okolicy Kościerzyny do pościgu włączył się drugi radiowóz policyjny - informuje Kwidziński.

To właśnie kamera w drugim, nieoznakowanym radiowozie nagrała część ucieczki.

Był pod wpływem amfetaminy

Jak mówi oficer prasowy, uciekający samochód jechał bardzo niebezpiecznie. W końcu policjantom udało się zatrzymać pojazd i kierowcę w Kościerzynie.

- Kierowcą okazał się 20-latek, mieszkaniec powiatu wejherowskiego. W samochodzie znajdował się również 19-letni pasażer, mieszkaniec Gdyni. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu - przekazuje Kwidziński.

20-latek został przebadany na zawartość w organizmie narkotyków. - Okazało się, że był pod działaniem amfetaminy - dodaje policjant.

Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za włamanie i kradzież z terenu Gdyni renault clio o wartości 50 tysięcy złotych. Grozi im za to do 10 lat więzienia.

Poza tym kierujący odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i jazdę pod wpływem narkotyków.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.