"Tekstylni nudziarze" z Chałup nie wytrzymali. Postawili ultimatum: albo golasy, albo wybory

Plaża w Chałupach
Chałupy na dawnych pocztówkach
Źródło: FB- Chałupy/ Marcin Budzisz

Nikomu nie przeszkadzali, przynajmniej dopóki leżeli nago tylko na plaży. Kiedy bez ubrań przemaszerowali przez Chałupy zrobiło się gorąco. Jakoś trzeba było się pozbyć tych bezwstydników. Potrzebna była interwencja z samej góry.

Zaczyna się tuż za Chałupami i ciągnie się przez trzy kilometry.

Co? Najsłynniejsza plaża dla nudystów w Polsce.

Miłośnicy opalania w "stroju" Adama i Ewy doskonale wiedzą, gdzie to jest. Mapy nie potrzebują! Swój kawałek plaży "wykroili" już w latach 70. XX wieku. Plażowanie bez ubrań podpatrzyli i ściągnęli od Niemców i Francuzów, którzy przyjeżdżali wtedy nad Bałtyk.

Mała miejscowość tętniła życiem
Mała miejscowość tętniła życiem
Źródło: FB - Chałupy /Marcin Budzisz

Nie wszystkim się to jednak podobało. Mieszkańcy Chałup i okoliczni rybacy nie kryli zgorszenia.

Nudyści coraz śmielej sobie poczynali. "Bezwstydnicy" nawet przemaszerowali bez niczego przez Chałupy. A bezradna Milicja Obywatelska bezskutecznie próbowała przeganiać nagusów na plażę. Tego było już za wiele! Konflikt "tekstylnych" i golasów wisiał w powietrzu.

Na plaży nieraz dochodziło do spięć
Na plaży nieraz dochodziło do spięć
Źródło: Martyna Czekała | "Bałtyk. Historie zza parawanu"

Mieli dość

Lato w 1984 roku było wyjątkowo gorące i wcale nie chodziło tu o temperaturę, a o nastroje.

"Mieszkańcy Chałup oraz kilku innych nadmorskich miejscowości ogłosili, że zbojkotują zbliżające się wybory do rad narodowych, jeśli władze nie zabronią naturyzmu" - pisał Wiesław Kot w „PRL czas nonsensu”.

Na władze padł blady strach. Reakcja była szybka.

"Decydenci nie wahali się ani chwili. W oficjalnym piśmie ogłoszono, że: „ze względu na duże zagrożenie środowiska naturalnego Półwyspu, wyklucza się możliwość plażowania naturystów na obszarze Półwyspu Helskiego" – czytamy w książce „PRL czas nonsensu”.

Letnicy chętnie odwiedzali Chałupy
Letnicy chętnie odwiedzali Chałupy
Źródło: FB - Chałupy /Marcin Budzisz

"Mogli plażę wysokim płotem odgrodzić"

Pod apelem podpisało się 16 osób. Głównie były to osoby starsze. Podobno młodzi wcale nie podchodzili aż tak restrykcyjnie do nagusów. A przynajmniej tak wynika z relacji dziennikarki Ilustrowanego Magazynu Turystycznego „Światowid”. Reporterka odwiedziła Chałupy dwa lata po wprowadzeniu zakazu. Co młodzież sądziła o golasach?

„Na ich rozum problem leży w tym, że do wsi zjeżdżało więcej pseudonaturystów niż naturystów. Szczególnie w tłumach, które waliły z Pucka, z Gdyni, z Gdańska kryło się dużo marginesu: mężczyzn co mają przyjemność z mężczyznami, no i takich, których zadowala jak przed kimś swoją nagość z nienacka odsłoni. Ale można było to inaczej rozegrać. Niech no by sobie wyznawcy powrotu do natury plażę dziką za Chałupami wysokim płotem odgrodzili, tak, by podpatrywacze, tratujący wydmy nie mieli dostępu” – czytamy w Ilustrowanym Magazynie Turystycznym.

"W Chałupach dużo się zmieniło przez te lata"
"W Chałupach dużo się zmieniło przez te lata"
Źródło: FB - Chałupy /Marcin Budzisz

Ta dzika plaża wciąż jest

Minęło ponad 30 lat. Plaża dla nudystów w Chałupach wciąż działa. I nadal cieszy się zainteresowaniem, choć nie tak dużym jak kiedyś.

- To taka dzika plaża. Zgiełk jest już tam mniejszy. Ludzi też jakby mniej, ale wciąż przyjeżdżają. Dużo się w Chałupach zmieniło. Podejście ludzi do naturystów też. Chyba nikt nie ma z tym już takiego problemu jak przed laty - mówi Marcin Budzisz, sołtys Chałup.

Są nawet plany, by w przyszłym roku oficjalnie oznaczyć plażę dla naturystów.

- Polski Związek Naturystów zwrócił się do nas z taką prośbą. Jakby to wyglądało? Po prostu na początku i na końcu tej plaży stanęłyby tabliczki informacyjne. Wracamy do korzeni - tłumaczy Budzisz.

- I idziecie trochę w ślady Łeby. W ubiegłym roku nawet zorganizowano tam nagi marsz - dodaję.

- Aż tak do przodu nie jesteśmy - żartuje sołtys i oczywiście zaprasza wszystkich do Chałup.

Chałupy wracają do korzeni?
Chałupy wracają do korzeni?
Źródło: FB - Chałupy /Marcin Budzisz
Naturyści upodobali sobie Chałupy
Naturyści upodobali sobie Chałupy
Źródło: FB - Chałupy /Marcin Budzisz

Korzystałam z publikacji: „PRL czas nonsensu” Wiesława Kota, "Bałtyk. Historie zza parawanów", Ilustrowany Magazyn Turystyczny „Światowid”.

Autor: Aleksandra Arendt-Czekała / Źródło: tvn24

Czytaj także: