Socjolog, prof. Andrzej Zybertowicz został desygnowany na głównego doradcę ds. bezpieczeństwa premiera Jarosława Kaczyńskiego. Czym będzie się zajmował? - Nie mogę powiedzieć - tłumaczy tvn24.pl
- Powołanie Andrzeja Zybertowicza na stanowisko głównego doradcy premiera do spraw bezpieczeństwa państwa nie jest związane z podwyższeniem ryzyka ataku terrorystycznego na Polskę - uspokaja rzecznik rządu Jan Dziedziczak. - Bardzo się cieszymy, że doradcą premiera został człowiek, który jest jednym z najwybitniejszych specjalistów w tej dziedzinie - powiedział Dziedziczak i dodał, że taka funcja w obecnych czasach będzie "bardzo przydatna"..
Znany socjolog zajmujący się tematyką służb specjalnych nie jest zaskoczony nominacją. - Na takie stanowiska nie losuje się nazwisk z kapelusza. Wiedziałem, że moje jest brane pod uwagę - mówi prof. Andrzej Zybertowicz. Dodaje, że już wcześniej wystąpił do rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika o zgodę na taką pracę oraz zwolnienie na czas jej wykonywania z obowiązków na uczelni.
Na pytanie, co będzie należeć do jego obowiązków, nie chce udzielić odpowiedzi. - Nie mogę powiedzieć, bo to mogło by narazić bezpieczeństwo państwa na szwank - tłumaczy. Po chwili zastanowienia dodaje, że będzie zajmował się tym, co powierzy mu premier. Wyjawia, że jego zadania są określane jako analityczno-projektowe. - Dycydenci często są przytłoczeni bieżącymi zadaniami, co powoduje, że tracą dystans do refleksji nad całością problematyki bezpieczeństwa państwa. Ja będę mógł wychwycić te zagadnienia, które im umkną - tłumaczy.
Centrum Informacyjne Rządu też nie informuje, czym konkretnie ma się zajmować Zybertowicz.
Profesor pełnił funkcję dyrektora Instytutu Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jest również członkiem Komitetu Naukoznawstwa Polskiej Akademii Nauk i publicystą. Był też ekspertem komisji weryfikacyjnej WSI.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24