Zostawieni sami sobie. "Śmiech w żywe oczy"

[object Object]
"Życie narodzonych". Reportaż "Czarno na białym" TVN24tvn24
wideo 2/4

Przy okazji walki o o prawa do życia dzieci z wrodzonymi wadami genetycznymi nic nie mówi się o prawach dzieci, które urodzą się niepełnosprawne. W projekcie kontrowersyjnej ustawy nie ma o tym ani słowa. Mówią o tym za to - dużo i poruszająco - bohaterowie reportażu Darii Górki, reporterki "Czarno na białym" TVN24. Dzieci, które przyszły na świat z bardzo poważnymi wadami wrodzonymi i genetycznymi, nie chodzą, nie mówią, wymagają ciągłej opieki, rehabilitacji i leczenia, co nie tylko dużo kosztuje, ale też diametralnie zmienia życie całej rodziny, ale... taką rodziną państwo już się tak bardzo nie interesuje.

- Najpierw jest wyparcie, że to jest błędna diagnoza, że jakoś się da, że to nie jest moje dziecko - mówi ze łzami Magdalena Chojnacka, mama chorej Basi. - Basia urodziła się w przykurczu, miała drgawki po urodzeniu. Opieki, choćby psychologicznej, żadnej. Ja leżałam na sali porodowej z inną mamą, gdzie ona dostała to swoje dziecko - dodaje.

Basia ma bardzo rzadką wadę genetyczną: cytopatię mitochondrialną - zespół MEGCANN. Jest jedynym zdiagnozowanym przypadkiem w Polsce. Dzisiaj ma 3,5 roku. Dwukrotnie przeszła sepsę, jej odporność jest bardzo niska. Nie chodzi. Nie mówi.

- Jedyną szansą na porozumienie się z nią jest komunikacja za pomocą oczu, ruchu gałek ocznych, urządzeniem CI - wyjaśnia Chojnacka, dodając, że zakup tego urządzenia, które kosztuje 24 tys. zł przekracza jej możliwości finansowe.

"Usłyszeliśmy, żeby sobie zrobić drugie dziecko, a to oddać do hospicjum"

Albert Tomasik, ojciec ośmioletniej Mai, która cierpi na dziecięce porażenie mózgowe i lekooporną padaczkę, opowiada: - Nie jestem wtedy w stanie przewidzieć, jak ten atak się zakończy. To są bardzo ciężkie ataki, z wykręceniem kończyn, rzucaniem się, utratą lekką świadomości. Nie wiem, czy ona to przeżyje i to jest chyba najcięższe, bo ja nie chcę, żeby ona odeszła - wyznaje.

- Człowiek się zderza w naszym państwie nie tylko z pewną ścianą, ale przede wszystkim ze świadomością tej choroby i z tym, do czego ona prowadzi. A prowadzi de facto do śmierci - wyjaśnia Tomasik. Maja nie chodzi, nie mówi, nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. - Mając 8 lat, jest na poziomie półrocznego dziecka - ocenia ojciec dziewczynki.

Każdy dzień to walka o zmniejszenie liczby ataków, o choć jeden gest, który pokaże, że Maja rozumie, co dzieje się wokół niej. Ta walka wiele kosztuje, nie tylko emocji.

- Największym wydatkiem jest medyczna marihuana, czyli 4 200 zł na dzień dzisiejszy, bo za miesiąc może być to pięć tysięcy, a za cztery miesiące czy pół roku siedem tysięcy - mówi Tomasik. Oprócz tego: dodatkowa rehabilitacja, bo ta gwarantowana przez państwo nie wystarcza (1,8 tys. zł), specjalne ubranie, buty i okulary, które Maja rozrywa i niszczy, trzeba kupować je co miesiąc (1,6 tys. zł) , dodatkowe leki (400 zł) , wizyty u lekarza (150 zł), dojazdy (300 zł), pieluchy, mimo że refundowane przez państwo, dopłacać trzeba około 200 zł. Łącznie daje to 8650 zł miesięcznie.

- Na co możemy liczyć od państwa? Państwo zmusiło naszą rodzinę do tego, żeby prosić się ludzi o pomoc - wyznaje ojciec chorej dziewczynki.

Rodzice Mai dostają 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego na niepełnosprawne dziecko. Aby móc zająć się Mają, jej mama musiała zrezygnować z pracy. Otrzymuje za to 1477 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Dodatkowo około 200 zł świadczenia rodzinnego, bo ich dochód jest bardzo niski. Nawet jeśli doliczyć do tego 500 zł z programu 500 plus, to dysponują 2300 zł. To cztery razy za mało.

- Taki człowiek jak ja, zwykły, przeciętny, zarabiający poniżej średniej krajowej, nie jest w stanie zapewnić tych wszystkich leków - mówi Tomasik, który pracuje jako nauczyciel.

- Mam w szkole codziennie styczność ze zdrowymi dziećmi, widzę, na jakim etapie mogłaby być moja córka. Muszę się uśmiechać do dzieci, a tu z tylu głowy są stresy - dodaje.

Rodzina Tomasików nie wyobraża sobie, jak mogłoby wyglądać ich życie, gdyby nie koncerty i zbiórki pieniędzy organizowane przez mieszkańców i burmistrza gminy, w której mieszkają.

- Usłyszeliśmy, żeby sobie zrobić drugie dziecko, a to oddać do hospicjum. To było w jednym ze szpitali warszawskich, przyszła pani doktor i mówi, że to będzie roślina - wyznaje ojciec ośmiolatki.

Dzięki zebranym pieniądzom, pomocy zaczęli szukać w niemieckim szpitalu. - Tam jest inny świat. Dzieci i rodzice dostają możliwość operacji, która jest w ramach ubezpieczenia, nic za to nie płacą. Wszelkie turnusy, badania, za które my płacimy - tak jak ostatnio około 200 tysięcy złotych. My możemy o tym pomarzyć - tłumaczy.

Maja czeka na wyniki badań. Być może okaże się, ze możliwa jest operacja, która poprawi pracę jej mózgu. Znowu będzie trzeba prosić o pomoc ludzi, ponieważ rodziców Mai na nią nie stać. - Ludzie, którzy pomagają, są nadzieją dla nas. Państwo tej nadziei nam nie dało - stwierdza Tomasik.

"Muszę się zająć dzieckiem. Nie mam wyjścia"

Magdalena Chojnacka, mama Basi, tłumaczy: Jest niezbędne, żeby Basia mogła wyjść z domu, na spacer, do lekarza.

Zamontowanie systemu, który pozwoliłby zwozić Basię po schodach kosztuje 45 tys. zł. Dofinansowania odmówiono, a Chojnacka sama nie jest w stanie tych pieniędzy wyłożyć. Nie może też Basi po schodach znosić.

- To ponad moje siły. Mam usuniętą część opłucnej i kawałek nerki, wdała się przepuklina, nie wolno mi dźwigać dziecka. Powinnam iść na operację, ale nie idę, bo po niej przez pół roku nie wolno mi nic podnosić - mówi mama Basi. - Muszę się zająć dzieckiem. Nie mam wyjścia - dodaje. Do podnoszenia dziecka musi zakładać pas stabilizujący.

Chojnacka podkreśla, że wsparcie finansowe państwa "jest żadne": - To 153 zł z tytułu niepełnosprawności dziecka. Przyznawane jest niezależnie od dochodu rodziny.

Matka Basi może pracować z domu, dlatego nie zrezygnowała z pracy. Traktuje ją jako terapię. Na razie jest na urlopie wychowawczym. Dostaje 400 zł. Dochód rodziny jest bardzo niski, dlatego ma jeszcze dodatek rodzinny i rehabilitacyjny - łącznie 185 zł. Doliczając do tego 500 plus, wychodzi razem 1238 zł. Chojnacka musi utrzymać siebie, Basię i jej starszą siostrę.

Na szczęście rehabilitacja, ta darmowa z hospicjum, na razie wystarcza, ale Basia co miesiąc wymaga leków, które kosztują 400 zł, do częściowo refundowanych pieluch dopłacać trzeba 100 zł, za dodatkowe konsultacje lekarskie średnio 300 zł. Stałe wydatki to około 800 złotych miesięcznie, ale jest też wiele nieplanowanych.

- W październiku za leczenie zębów zapłaciłyśmy 2,5 tysiąca złotych, teraz czeka nas kolejne - płacze kobieta. Korzysta z pomocy fundacji i nie wyobraża sobie rzeczywistości bez pomocy innych ludzi, tym bardziej że ojciec Basi je opuścił. - Nie mam na kogo liczyć, nawet nie mam rodzeństwa - dodaje.

"Pomocy w naszym państwie niestety nie ma"

Albert Tomasik, podkreśla, że "ludzie powinni mieć możliwość wyboru". - Maja ma ręce, nogi, głowę, ma na swoim miejscu wszystko, więc to jest to szczęście, że ona wygląda normalnie. W Polsce nam powiedzieli, że jest ciężkim przypadkiem, w Niemczech też, ale wygląda normalnie. Oczywiście są cięższe przypadki od Mai i ja w sumie sam nie wiem... - zastanawia się ojciec dziewczynki cierpiącej na dziecięce porażenie mózgowe i lekoodporną padaczkę. - Wahałbym się bardzo mocno. Jeżeli to dziecko miałoby żyć tydzień, miesiąc czy pół roku i męczyć się w okropnych bólach... powiem szczerze - choć może nie powinienem tego mówić na wizji - były takie momenty, kiedy już myśleliśmy, że lepiej byłoby dla Mai, gdyby nie przeżyła tego porodu bądź w trakcie (ataku choroby - red.) kiedyś odeszła. Ale to są tylko takie momenty, to są już skrajne emocje - wyznaje ojciec Mai. Skrajne jest też poświęcenie rodziców. Cierpienie i ból przeżywany wspólnie z dzieckiem. - Znając naszą sytuację i wiedząc, ile Maja wymaga opieki i nakładów finansowych, cztery tysiące złotych to jest śmiech po prostu w żywe oczy - ocenia Tomasik.

- To szumne świadczenie czterech tysięcy złotych nie jest w stanie pokryć pierwszych dwóch miesięcy życia takiego dziecka - mówi mama Basi, Magdalena Chojnacka.

Bulwersuje ich to, że rządzący chcą zmuszać kogoś do urodzenia chorego dziecka, a później zostawiają samych sobie. - Pomoc dla rodzin z niepełnosprawnością jest tak niewielka, że często te rodziny są zupełnie wykluczone. One nie funkcjonują społecznie - ocenia Chojnacka.

- Tej pomocy w naszym państwie niestety nie ma. I musimy jej szukać w innym państwie. Człowiek tak naprawdę cały czas myśli o tym, żeby uciec z tego kraju - wyznaje Tomasik.

Chojnacka: - Dopóki jesteśmy, jakoś dajemy radę. A jak nas zabraknie? Nie chcę nawet myśleć.

Autor: tmw/AG / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

34,9 procent badanych oddałoby w wyborach prezydenckich swój głos na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Karol Nawrocki może liczyć na 24,1 procent poparcia, a Sławomir Mentzen - 13,6 procent - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24. 

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
TVN24

W poniedziałek zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. - Kwestie, które są związane z tak fundamentalną dla nas wszystkich sprawą, jaką jest bezpieczeństwo Polski, muszą być realizowane wspólnie, muszą być realizowane ponad politycznymi sporami - oświadczył po posiedzeniu prezydent Andrzej Duda. Tymczasem premier Donald Tusk przekazał, że "potrzebę politycznej jedności Polaków wobec zagrożenia ze wschodu rozumieli wszyscy". "Prezydent, Marszałkowie, liderzy klubów parlamentarnych. Tylko Mariusz Błaszczak nie zrozumiał" - dodał.

Prezydent o sprawach, które "powinny być wolne od politycznej połajanki"

Prezydent o sprawach, które "powinny być wolne od politycznej połajanki"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Irańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Teheranie wezwało w poniedziałek polskiego charge d'affaires Marcina Wilczka. Stało się to po tym, gdy szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski oskarżył władze Iranu o dostarczanie Rosji dronów i rakiet, wykorzystywanych podczas inwazji Kremla na Ukrainę.

MSZ Iranu wezwało polskiego charge d'affaires. Chodzi o słowa Sikorskiego

MSZ Iranu wezwało polskiego charge d'affaires. Chodzi o słowa Sikorskiego

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła zarzut przekroczenia uprawnień byłemu zastępcy komendanta stołecznego policji. Śledczy uznali, że zatrzymanie demonstrantów z Poznania, którzy jesienią 2020 roku jechali na strajk kobiet do stolicy, było bezpodstawne.

W drodze na protest zatrzymała ich policja. Były zastępca komendanta z zarzutem

W drodze na protest zatrzymała ich policja. Były zastępca komendanta z zarzutem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 165 tysięcy osób podpisało się pod petycją w sprawie odebrania kanadyjskiego obywatelstwa Elonowi Muskowi. Miliarder posiada je dzięki matce, która przyszła na świat w mieście Regina, na południu kraju. W uzasadnieniu skierowanego do premiera Trudeau pisma wskazano na powtarzane przez biznesmena sugestie uczynienia z Kanady 51. stanu USA i jego inne, "godzące w interes narodowy" działania.  

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Źródło:
CTV News, The Guardian

W rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę Zgromadzenie Ogólne ONZ ma głosować nad dwiema konkurencyjnymi rezolucjami w tej sprawie. Ukraińsko-europejska rezolucja domaga się natychmiastowego wycofania sił rosyjskich, zaś amerykańska nie odnosi się do napaści Rosji na kraj ościenny.

Dwie wersje rezolucji w ONZ. Amerykańska nie wspomina o rosyjskiej agresji

Dwie wersje rezolucji w ONZ. Amerykańska nie wspomina o rosyjskiej agresji

Źródło:
PAP

Kamala Harris zorganizowała zespół doradczy i rozważa, czy wystartować w wyborach na gubernatora Kalifornii w 2026 roku, kolejnych wyborach prezydenckich, czy kontynuować karierę poza wybieralnym urzędem - podał "New York Times", powołując się na osobę z otoczenia byłej wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych. W sobotę Harris pojawiła się na wydarzeniu transmitowanym w telewizji po raz pierwszy po przegranych wyborach.

Pierwszy taki występ Harris. Odniosła się do Trumpa i Muska

Pierwszy taki występ Harris. Odniosła się do Trumpa i Muska

Źródło:
Reuters, NBC News

Zmarła amerykańska piosenkarka Roberta Flack. Miała 88 lat. Za swój przebój "Killing Me Softly" otrzymała nagrodę Grammy.

Nie żyje Roberta Flack. To ona śpiewała "Killing Me Softly"

Nie żyje Roberta Flack. To ona śpiewała "Killing Me Softly"

Źródło:
Reuters

Telewizja Republika przez niemal półtorej godziny pokazywała na żywo oczekiwanie prezydenta Andrzeja Dudy na spotkanie z Donaldem Trumpem. - To się absolutnie nie powinno było ukazać. Nie wiem, w czyim interesie Telewizja Republika to pokazywała. Na pewno nie w interesie Polski ani prezydenta Dudy - komentowała w TVN24 Magdalena Kicińska, wiceprzewodnicząca Rady Polskich Mediów.

Transmisja z oczekiwania. "Nie wiem, w czyim interesie Telewizja Republika to pokazywała"

Transmisja z oczekiwania. "Nie wiem, w czyim interesie Telewizja Republika to pokazywała"

Źródło:
tvn24.pl

34 procent dla KO, 29 procent dla PiS - to wyniki nowego sondażu CBOS, który zapytał respondentów, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory do parlamentu odbywały się w drugiej połowie lutego. W badaniu na trzecim miejscu plasuje się Konfederacja z poparciem rzędu 17 procent.

Rośnie przewaga KO nad PiS. Nowy sondaż CBOS

Rośnie przewaga KO nad PiS. Nowy sondaż CBOS

Źródło:
PAP

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński "przyjechał na rutynowe, zaplanowane badania lekarskie na Oddziale Kardiologii" - przekazał dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie Piotr Matej w przesłanym tvn24.pl oświadczeniu. Napisał, iż "nieprawdą jest, że został on powitany kwiatami" oraz to, że "z powodu pobytu pacjenta zamknięto połowę oddziału".

Kaczyński "ciepło przyjęty" w szpitalu. Dyrektor tłumaczy

Kaczyński "ciepło przyjęty" w szpitalu. Dyrektor tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

Od poniedziałku codziennie odbywać się będzie modlitwa różańcowa o zdrowie papieża na placu Świętego Piotra o godzinie 21 - ogłosił Watykan. Franciszek cierpi na obustronne zapalenie płuc, jego stan jest określany jako krytyczny. Kapelan rzymskiej Polikliniki Gemelli, w której przebywa papież, ksiądz Nunzio Corrao powiedział, że nadszedł czas na "nadzieję wbrew nadziei".

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Kapelan szpitala o "nadziei wbrew nadziei" 

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Kapelan szpitala o "nadziei wbrew nadziei" 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Naukowcy ustalili, że parzenie herbaty usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. Ich zdaniem odkrycie to dostarcza ważnych informacji, które można wykorzystać w badaniach nad zdrowiem publicznym. "Jeśli ludzie wypiją dodatkową filiżankę herbaty dziennie, być może z czasem zauważymy spadek zachorowań, które są ściśle skorelowane z narażeniem na metale ciężkie" - zauważają badacze.

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Źródło:
PAP

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze krajowej numer 10 w miejscowości Milewko (Mazowieckie). W wyniku zderzenia z wojskową ciężarówką z samochodem zginęły dwie osoby - rodzice podróżujący z dzieckiem. Czteroletni chłopiec został zabrany do szpitala.

Zderzyli się z wojskową ciężarówką. Czterolatek stracił rodziców

Zderzyli się z wojskową ciężarówką. Czterolatek stracił rodziców

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zginął od ciosów zadanych młotkiem lub tłuczkiem i nożem. O zabójstwo oskarżona jest żona mężczyzny. Sąd pierwszej instancji ją uniewinnił. Apelacyjny uznał jednak, że wszystko wskazuje na to, że popełniła tę zbrodnię. Proces zostanie powtórzony.

"Zabijając męża, uzyskała wolność spożywania alkoholu". Uniewinnienie uchylone

"Zabijając męża, uzyskała wolność spożywania alkoholu". Uniewinnienie uchylone

Źródło:
PAP

System pieczy zastępczej jest niewydolny i pęka w szwach. Tylko w stolicy Wielkopolski na miejsce w rodzinie zastępczej czeka 80 dzieci. W skali kraju to nawet 1,5 tysiąca. - Sytuacja jest dramatyczna w całej Polsce. Te liczby dzieci nieumieszczonych są przerażające. (...) Widzimy jaki to jest systemowy problem. A mówimy o dzieciach, które potrzebują wsparcia w bezpiecznych domach - powiedziała Anna Krakowska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu.

Dzieci potrzebują "tylko" bezpiecznego domu. Muszą czekać w kolejce

Dzieci potrzebują "tylko" bezpiecznego domu. Muszą czekać w kolejce

Źródło:
TVN24

Ratownicy patrolowali jezioro Śniardwy, gdy w okolicach wsi Nowe Guty (Warmińsko-Mazurskie) zauważyli wystający spod lodu tył auta osobowego. Okazało się, że dwóch mężczyzn wybrało się na skrajnie niebezpieczną przejażdżkę.

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące trzech partii miodu w słoikach. Sanepid alarmuje, że u niektórych osób spożywających produkt może wystąpić reakcja alergiczna.

Partie produktu wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Partie produktu wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Według analityków agencji Moody's 10 procent najzamożniejszych amerykańskich gospodarstw domowych odpowiada za niemal połowę wszystkich wydatków - zwraca uwagę dziennik "The Wall Street Journal". Eksperci agencji podkreślają, że przyszły wzrost gospodarczy USA będzie bardzo silnie uzależniony od tego, czy najbogatsi będą nadal wydawać.

"Gospodarka nigdy jeszcze nie zależała tak bardzo od tej grupy"

"Gospodarka nigdy jeszcze nie zależała tak bardzo od tej grupy"

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To wojna w obronie nas wszystkich - napisał w portalu X premier Donald Tusk, komentując trzecią rocznicę wojny w Ukrainie. "Niech nikt nie próbuje podważać sensu tej walki!" - dodał.

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Źródło:
tvn24.pl

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił w poniedziałek nieprawomocny wyrok łotewskiego kierowcy za przemyt blisko 68,5 kilogramów haszyszu z Hiszpanii na Litwę. Ocenił, że w pierwszej instancji doszło do nienależytej obsady sądu. Sprawa wraca do Sądu Okręgowego w Suwałkach.

Wyrok za przemyt narkotyków uchylony. Z powodu "neosędziego"

Wyrok za przemyt narkotyków uchylony. Z powodu "neosędziego"

Źródło:
PAP

Sąd Rejonowy w Piasecznie skazał Andrzeja K. za wyrzucenie półrocznego szczeniaka przez okno. 56-latek usłyszał wyrok roku i dwóch miesięcy więzienia, ma też zapłacić nawiązkę na rzecz fundacji angażującej się w pomoc zwierzętom. Wyrok jest nieprawomocny.

Podczas libacji wyrzucił psa przez okno. Jest wyrok

Podczas libacji wyrzucił psa przez okno. Jest wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najbliższych dniach czeka nas zmienna pogoda. W pierwszej połowie tygodnia będzie dość ciepło, bo do 10 stopni Celsjusza. W niektórych regionach spadnie słaby deszcz. W okolicach weekendu czeka nas zmiana w pogodzie.

Dostawa ciepła znad Morza Śródziemnego, a potem zwrot akcji. Pogoda na 5 dni

Dostawa ciepła znad Morza Śródziemnego, a potem zwrot akcji. Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na licytację trafił budynek przy ulicy Obrońców 13, część Kolonii Łaskiego z dwudziestolecia międzywojennego. Cenę wywoławczą ustalono na 2,6 miliona złotych.

Zabytkowa kamienica na Saskiej Kępie idzie pod młotek. Miasto woli sprzedać niż remontować

Zabytkowa kamienica na Saskiej Kępie idzie pod młotek. Miasto woli sprzedać niż remontować

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w ostatnią niedzielę marca. W nocy z 29 marca na 30 marca przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych. Nieoficjalne informacje TVN24 potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba. Sam zainteresowany mówił, że stawi się na przesłuchaniu i "nie będzie robił żadnych wielkich scen", dodając jednak, że prokuratura prowadzi swoje działania "w sposób absolutnie pozaprawny".

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski musi zrozumieć, że USA muszą być zaangażowane w sprawy Ukrainy. A najlepszym sposobem na połącznie Ukrainy z USA jest biznes - mówił były premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla NBC News. Mówił, że radziłby ukraińskiemu prezydentowi podpisać umowę z Amerykanami w sprawie minerałów i złóż naturalnych Ukrainy. - Tu zgadzam się w pełni z prezydentem Trumpem - dodał.

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

Źródło:
tvn24.pl

- Od kilku miesięcy walczę z nerwicą - przyznał Ralph Kaminski w mediach społecznościowych. Piosenkarz opowiedział, że jest w trakcie leczenia i zaapelował, by osoby zmagające się z podobnymi problemami "nie bały się prosić o pomoc".

Ralph Kaminski: od kilku miesięcy walczę z nerwicą, to żaden wstyd

Ralph Kaminski: od kilku miesięcy walczę z nerwicą, to żaden wstyd

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Minister handlu Nowej Zelandii Andrew Bayly podał się do dymisji. Jak wyjaśnił w oświadczeniu, powodem jest to, że "położył rękę na ramieniu" współpracownika podczas "ożywionej" dyskusji, a jego zachowanie było "niestosowne" i "apodyktyczne". Nie ujawniono szczegółów zajścia. Podczas konferencji prasowej minister przekazał jednak, że została złożona skarga przeciwko niemu.

Minister podał się do dymisji, bo "położył rękę na ramieniu" pracownika

Minister podał się do dymisji, bo "położył rękę na ramieniu" pracownika

Źródło:
BBC, New Zealand Herald

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24

Olly, 23-letni raper, który wygrał tegoroczną edycję festiwalu w San Remo i tym samym zdobył szansę na reprezentowanie Włoch w konkursie Eurowizji, zrezygnował z rywalizacji w Bazylei. Tłumacząc powody swojej decyzji muzyk wskazał na chęć pozostania w zgodzie z sobą i wywiązania się z wcześniej zaplanowanych zobowiązań. W Szwajcarii zastąpi go Lucio Corsi. 

Wygrał kwalifikacje, ale na Eurowizję nie pojedzie. "Trzeba robić to, co się czuje" 

Wygrał kwalifikacje, ale na Eurowizję nie pojedzie. "Trzeba robić to, co się czuje" 

Źródło:
PAP, Rai News

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Do programu Orange Warsaw Festival 2025 dołączyła amerykańska wokalistka Chappell Roan. Wystąpi ona na festiwalu 30 maja. Wcześniej organizatorzy ogłosili występ brytyjskiej wokalistki Charli XCX, która pojawi się na festiwalu dzień później, 31 maja.

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Źródło:
tvn24.pl