Policja w Poznaniu zatrzymała rano znanego poznańskiego adwokata oraz pracownika poznańskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych. Obaj usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której działalność była związana z tzw. aferą gruntową. Grozi im do 8 lat więzienia. To już kolejne zatrzymania w związku z aferą.

Z relacji policji wynika, że grupa, do której należeli mężczyźni w podstępny sposób przejmowała nieruchomości należące do osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.

Znany i lubiany

Adwokatowi przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zarzut nakłaniania świadka do składania fałszywych zeznań w procesie sądowym oraz zarzut płatnej protekcji. Pracownikowi Agencji przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzuty korupcyjne.

Miejscowy półświatek

W kwietniu policjanci z Poznania w porozumieniu z poznańską Prokuraturą Okręgową zatrzymali sześć osób powiązanych z poznańskim półświatkiem. Wśród nich znalazł się także notariusz, który zdaniem śledczych uczestniczył w przestępstwach popełnianych przez grupę.

Proceder polegał na tym, że podejrzani dawali w prasie ogłoszenia o możliwości udzielenia pożyczki. Gdy ktoś chciał przystąpić do takiej transakcji, żądano zabezpieczenia w postaci jakiejś nieruchomości. Zazwyczaj były to grunty i inne nieruchomości. Pożyczki udzielane były na kwoty od 14 do 40 tys. zł. Rzeczywista wartość gruntów była jednak kilkanaście razy wyższa. Dokumenty związane z transakcją były podpisywane w kancelarii zatrzymanego notariusza. Pożyczkobiorcy podpisując akty notarialne nie mieli świadomości, że tracą prawo własności nieruchomości.

Policjanci i prokuratorzy prowadzący śledztwo zdobyli materiały dowodowe świadczące o tym, że podejrzani działali w zmowie oraz w celu doprowadzenia do przejęcia majątku osób pokrzywdzonych.

Źródło: tvn24.pl