- Ze smutkiem obserwuję to, co dziś robi premier, bo wydaje się, że jest to kolejna taka propagandowa szopka - recenzował kolejne pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami Zbigniew Ziobro w programie "Jeden na jeden".
W czwartek premier Donald Tusk spotkał się z ministrami spraw wewnętrznych i sprawiedliwości celem wypracowania rozwiązań, które będą skutecznie walczyły z pijanymi kierowcami na drogach. Rządowe pomysły mają zostać przedstawione we wtorek. Pytany przez Bogdana Rymanowskiego Zbigniew Ziobro stwierdził, że "zawsze jest gotów pomagać, jeżeli to będzie służyło bezpieczeństwu Polaków", jednak zaznaczył, że czwartkowe spotkanie było "kolejną propagandową szopką" w wykonaniu szefa rządu.
Zdaniem lidera Solidarnej Polski Donald Tusk "zrobił wiele, aby nie pomóc Polakom w skutecznej walce z pijanymi kierowcami". Według Ziobry rząd "de facto zlikwidował" sądy 24-godzinne, które przyniosły "wybitne" sukcesy w walce z pijanymi kierowcami. - Przypomnę, że po wprowadzeniu sądów 24-godzinnych o kilkadziesiąt tysięcy spadła liczba pijanych kierowców na polskich drogach. Dlaczego? Bo kara była tam nie tylko dolegliwa, ale i szybka - stwierdził Ziobro.
Konfiskata samochodów
Ziobro zwrócił też uwagę, że prezentowane obecnie statystyki policyjne, mówiące o spadku liczby wypadków powodowanych przez pijanych kierowców, mogą być spowodowane przez falę emigracji. - To są wielkie liczby i statystyka - mówił lider Solidarnej Polski. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości na emigracji przebywają głównie ludzie młodzi, którzy "mieszczą się w kategorii sprawców".
Zbigniew Ziobro popiera też rządowy postulat zniesienia wyroków w zawieszeniu dla osób, które spowodowały wypadek ze skutkiem śmiertelnym. - Solidarna Polska dwukrotnie składała projekt zmian prawa karnego w sejmie, który zakładał tego rodzaju zmiany - przypomniał Ziobro.
Były minister sprawiedliwości przedstawił też pomysły swojej partii na walkę z pijanymi kierowcami. Solidarna Polska chciałaby konfiskować samochody kierowców, którzy po alkoholu spowodowali wypadek. Konfiskata byłaby karą alternatywną wobec grzywien, które zdaniem Ziobry powinny być "bardzo dotkliwe". Dotyczyłaby jednak tylko kierowców, którzy przekroczyliby zawartość 1,5 promila alkoholu we krwi.
W nowy rok pijany kierowca wjechał w grupę pieszych w Kamieniu Pomorskim. Zginęło sześć osób, dwoje dzieci zostało rannych i przebywa w szpitalu. 26-letni kierowca został zatrzymany, prokuratura wnioskowała o trzymiesięczny areszt dla niego. O tym zdecyduje w piątek sąd.
Autor: dln/jk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24