Źródło: TVN24
Wstrząs nastąpił po godzinie 1.03 w nocy na poziomie 1100 metrów - informuje Wyższy Urząd Górniczy.
Górnik, który zginął był żonaty, osierocił troje dzieci. Natomiast ranni trafili do szpitala. Jeden z nich wrócił już w domu, a dwóch nadal pozostaje pod opieką lekarzy. Najpoważniejsze z obrażeń to złamane żebra jednego z górników.
Obecnie na miejscu tragedii pracują specjaliści. Trwa ocena szkód.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24