Zginął górnik
TVN24
30-letni górnik zginął, a trzech innych zostało rannych w wyniku silnego wstrząsu w kopalni miedzi "Rudna" w Polkowicach - dowiedziała się TVN24.
Wstrząs nastąpił po godzinie 1.03 w nocy na poziomie 1100 metrów - informuje Wyższy Urząd Górniczy.
Górnik, który zginął był żonaty, osierocił troje dzieci. Natomiast ranni trafili do szpitala. Jeden z nich wrócił już w domu, a dwóch nadal pozostaje pod opieką lekarzy. Najpoważniejsze z obrażeń to złamane żebra jednego z górników.
Obecnie na miejscu tragedii pracują specjaliści. Trwa ocena szkód.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24