Zdrowe dzieci uznawane za opóźnione w rozwoju. "To skandal"

Psycholodzy przebadali 77 dzieci
Psycholodzy przebadali 77 dzieci
Źródło: tvn24
Ministerstwo Edukacji Narodowej bagatelizuje problem dzieci pochopnie uznawanych za opóźnione w rozwoju. Chodzi głównie o dzieci romskie, w pełni sprawne intelektualnie, które kierowane są do szkół specjalnych - donosi "Rzeczpospolita".

Takie dane wynikają z raportu psychologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy przebadali 77 uczniów w szkołach specjalnych i masowych w województwach: małopolskim, opolskim i śląskim.

"To po prostu skandal"

Wyniki badań są szokujące: 52 proc. tych uczniów posiadających orzeczenie o niepełnosprawności intelektualnej wykazywało pełną sprawność, a jedyny ich problem wynikał z mniejszego zasobu słów i odmienności kulturowej.- To po prostu skandal. Te wyniki są przerażające - mówi posłanka Danuta Pietraszewska, wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

Dla renty czy przez nieznajomość języka?

Dlaczego tak dużo dzieci romskich ma orzeczoną niepełnosprawność umysłową? Według badaczy z UJ głównie dlatego, że psychologowie diagnozują dzieci na podstawie testu inteligencji Wechslera, choć większość dzieci nie posługuje się swobodnie językiem polskim.Jest też inny powód. Bywa, że chcą tego sami rodzice uczniów z powodów finansowych - na dziecko niepełnosprawne otrzymują rentę.

Autor: nsz//gak/k / Źródło: PAP

Czytaj także: