Zamieszanie i śmiechy podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim

Sławomir Nitras
Sławomir Nitras ministrem sportu i turystyki
Źródło: TVN24

Podczas uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu w Pałacu Prezydenckim doszło do małego zamieszania. Sławomir Nitras miał problem ze złożeniem podpisu na akcie nominacji na szefa resortu sportu i turystyki.

Prezydent Andrzej Duda w środę powołał rząd Donalda Tuska. Prezes Rady Ministrów i członkowie rządu złożyli przysięgę i podpisali akty nominacji na swoje stanowiska. Po uroczystej przysiędze Sławomira Nitrasa, powołanego na szefa resortu sportu i turystyki, doszło do małego zamieszania.

ZOBACZ TEŻ: "Ekscytacja" w ławach PiS. "To nie jest 'Żyleta'"

Zaprzysiężenie Sławomira Nitrasa na ministra

Próbując złożyć podpis, minister zwrócił się w stronę przedstawicielki Kancelarii Prezydenta, która po krótkiej wymianie zdań przekazała mu inny długopis. Chwilę wcześniej Nitras odwrócił się w stronę Tuska. Premier podszedł do szefa resortu sportu i turystyki, pytając: - To nie ty? - Nie pisze - odpowiedział uśmiechnięty Nitras. Wówczas w sali w Pałacu Prezydenckim rozległy się śmiechy. Ostatecznie ministrowi udało się podpisać akt nominacji. Następnie Tusk złożył mu gratulacje.

Sławomir Nitras
Sławomir Nitras
Źródło: TVN24

Na nagraniu z uroczystości słychać, jak premier mówi ministrowi "nie byłbyś sobą..." - wówczas przedstawiciel Kancelarii Prezydenta zaczął wyczytywać nazwisko Barbary Nowackiej, powołanej na urząd ministra edukacji.

ZOBACZ TEŻ: Tusk u prezydenta o "wierności postanowieniom konstytucji". "To będzie znak firmowy nowego rządu"

Czytaj także: