Żandarmeria Wojskowa do końca Światowych Dni Młodzieży będzie mieć uprawnienia policjantów - zdecydowała premier Beata Szydło. Wcześniej prezydent zgodził się na użycie 2000 żołnierzy, w tym jednostki specjalnej “GROM”, do pomocy policji w ochranianiu ŚDM.
Premier podpisała zarządzenie, dzięki któremu żandarmi będą mogli wspomóc policję w operacji o kryptonimie "Przymierze", czyli zapewnieniu bezpieczeństwa podczas Światowych Dni Młodzieży. Do pierwszego sierpnia będą oni mogli działać jak policjanci. - W praktyce oznacza to, że żandarmi zyskują prawa wobec cywilów. Mogą ich legitymować, przeszukiwać, a nawet zatrzymywać. Normalnie mają takie uprawnienia wyłącznie wobec żołnierzy - tłumaczy oficer komendy głównej policji. Jeszcze ważniejsze były dwa postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy, które podpisał 5 i 7 lipca. To dzięki nim żołnierze mogli wziąć udział w zabezpieczeniu najpierw szczytu NATO, a teraz Światowych Dni Młodzieży. Taką zgodę prezydent wydał pierwszy raz od upadku komunizmu.
GROM w powietrzu
Prezydenckie postanowienie nosi tytuł "o użyciu oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej do pomocy Policji”. W przypadku szczytu NATO dotyczyło to 200 żołnierzy, a przy Światowych Dniach Młodzieży - już 2000.
- Różnica wynika ze skali operacji "Przymierze". Na początku lipca szacowano, że pielgrzymów pojawi się nawet około 2 milionów - mówi nam oficer komendy głównej policji.
Podczas warszawskiego spotkania przywódców państw NATO intensywnie wykorzystywany był "GROM". W operacji wzięli udział snajperzy a także oddziały bojowe. Jeden operował przez cały czas na ulicach, drugi - w pełnym rynsztunku bojowym - był gotowy do startu helikopterem. - Kilka razy podrywano go w górę, przekazując sygnał o zagrożeniu terrorystycznym. Za pierwszym razem czas na wydanie niezbędnych zgód zajął ponad 30 minut - mówi nasz rozmówca.
- Tych procedur nikt wcześniej nie przepracował. Teraz już wszyscy wiedzą, jak zrobić to błyskawicznie - wyjaśnia inny z naszych rozmówców, związany z armią.
Stopień alarmowy ALFA
Na terenie całego kraju w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży obowiązuje stopień alarmowy ALFA oraz stopień alarmowy BRAVO, jeśli chodzi o cyberprzestrzeń, wprowadzone zarządzeniem premier Beaty Szydło. Zarządzenie w tej sprawie, aby obowiązywało, nie musi być publikowane w Monitorze Polskim - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Stopień ALFA ma charakter ogólnego ostrzeżenia. Po wprowadzeniu pierwszego stopnia alarmowego organy administracji publicznej są zobligowane do prowadzenia wzmożonej kontroli miejsc użyteczności publicznej i dużych skupisk ludności. Muszą na bieżąco przekazywać informacje odpowiednim służbom w przypadku znalezienia podejrzanych pakunków, samochodów, czy o podejrzanie zachowujących się osobach. Organy administracji są też zobligowane, żeby sprawdzić swoje instalacje alarmowe i przepustowość dróg ewakuacyjnych i dokonać przeglądu procedur związanych z wprowadzeniem wyższych stopni alarmowych.
Autor: Robert Zieliński / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24