Jedna osoba zginęła, a osiem, w tym troje dzieci, zostało rannych w wypadku, do którego doszło w pobliżu Kołobrzegu. Pięć osób trafiło do szpitala, a trzy zostały zbadane na miejscu wypadku. Pracują tam służby, droga jest zablokowana w obu kierunkach.
Jak poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej młodszy kapitan Tomasz Kubiak, na drodze numer 162 na wysokości Kopydłówka w powiecie kołobrzeskim (Zachodniopomorskie) zderzyły się trzy samochody osobowe. Część aut wypadła z drogi. Do wypadku doszło około godziny 12.
Paulina Targaszewska z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie przekazała, że w wypadku brało udział 11 osób. Mimo reanimacji nie udało się uratować kierowcy jednego z pojazdów.
Rannych jest zostało osiem osób, pięć - w tym troje dzieci - trafiło do szpitala.
"Zobaczyłem trzy rozbite samochody"
Na miejscu wypadku obecny był strażak ochotnik Maciej Hryb, który brał udział w akcji ratunkowej. W rozmowie z TVN24 relacjonował, jak wyglądało miejsce wypadku.
- W momencie, kiedy dojechałem, zobaczyłem trzy rozbite samochody. W jednym była pani z dziećmi, ona opuściła samodzielnie samochód - przekazał. Dodał, że pasażerowie tego pojazdu byli przytomni.
Jak relacjonował strażak, w drugim samochodzie znajdowały się dwie osoby. - Jedna zakleszczona, druga swobodnie mogła się komunikować - precyzował. - Razem z innymi świadkami zdarzenia staraliśmy się pomóc, nie mogliśmy niestety, ze względu na to, że ta osoba była uwięziona. Nie mogliśmy za dużo zrobić - powiedział Hryb. Zakleszczonym mężczyzną był kierowca, którego nie udało się uratować.
W wypadku uczestniczył również trzeci pojazd. - Nie podchodziłem do niego, bo skupiłem się na pomocy tym najbardziej poszkodowanym. Z tego, co wiem, osoby z trzeciego samochodu nie odniosły obrażeń - dodał strażak.
Śmigłowce w akcji
Do szpitala przewieziona została matka z trojgiem dzieci w wieku ośmiu miesięcy i dziewięciu lat z powierzchownymi ranami oraz mężczyzna z 10-letnim dzieckiem z podejrzeniem uszkodzenia miednicy i kręgosłupa.
Dzieci odniosły niewielkie obrażenia.
Na miejscu jest siedem zastępów straży, zadysponowane zostały także dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i pięć karetek pogotowia.
Droga numer 162 jest zablokowana.
Autor: akw//now//kwoj / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: miastokolobrzeg.pl