Nie żyje siedmioletnia dziewczynka, jedna z poszkodowanych w zderzeniu busa z samochodem osobowym. W wypadku rannych zostało jeszcze siedem innych osób, w tym czworo dzieci.
Jak powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, dziewczynka zaraz po wypadku w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala, jednak z powodu poważnych obrażeń wewnętrznych lekarzom nie udało się jej uratować.
W szpitalach m.in. ze złamaniami, stłuczeniami i wstrząsami mózgu przebywa jeszcze siedem osób, poszkodowanych w zderzeniu dwóch pojazdów.
Do wypadku doszło w niedzielę późnym wieczorem zakręcie drogi wojewódzkiej nr 455 w okolicy miejscowości Gajków (Dolnośląskie). Bus, którym podróżowało siedem osób, w tym pięcioro dzieci w wieku od 3 do 11 lat, zderzył się czołowo z samochodem osobowym. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w busie znajdował się tylko jeden fotelik dla dzieci, a dodatkowo pojazd zarejestrowany był do przewozu jedynie sześciu osób.
Na razie nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną wypadku. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24