W wypadku autobusu na trasie S8 w Warszawie ranne zostały co najmniej dwie osoby nieletnie - poinformował na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Mam nadzieję, że ta sprawna i bardzo szybka akcja pogotowia ratunkowego pozwoli na to, że osoby, które są w trudnym stanie klinicznym, zostaną uratowane - dodał.
W czwartek po południu autobus linii 186 przebił bariery na trasie S8 i spadł na nasyp przy Wisłostradzie. Jak podaje ratusz, jedna osoba zginęła, około 20 osób jest rannych. Na miejscu trwa akcja służb, utworzono szpital polowy.
Szumowski: trwa walka o życie i zdrowie rannych
- Jestem w ciągłym kontakcie z zespołami ratownictwa medycznego, z departamentem ratownictwa oraz dyrektorami szpitali, gdzie trafiają pacjenci - poinformował na specjalnej konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Z informacji szefa resortu zdrowia wynika, że 17 osób jest poszkodowanych. - Mamy informację o dwóch (rannych - red.) osobach nieletnich, jedna z tych pacjentek jest na SOR w szpitalu na Trojdena i jest jej udzielana pomoc - przekazał. Minister dodał, że pięć osób jest w stanie ciężkim. - W tej chwili jest to walka o życie i zdrowie tych osób - zaznaczył.
Szumowski podkreślił, że "wszyscy (poszkodowani - red.) będą objęci opieką jak najszybciej", a ich rodzinom zostanie udzielona pomoc psychologiczna.
"Sprawna i bardzo szybka akcja pogotowia ratunkowego"
- Informacje, które mam, są takie, że te osoby (podróżujące autobusem - red.) zostały zlokalizowane, przeprowadzony został triaż, określone są szybkie dostępy natychmiastowe dla osób w ciężkim stanie, pozostałe będą sukcesywnie przewożone do szpitali - mówił Szumowski. Jak sprecyzował, ranni trafili do szpitali na Lindleya, Banacha, Bielańskiego oraz szpitala pediatrycznego na Trojdena. - Te wszystkie szpitale są w gotowości, czekają na pacjentów, część już dotarła na SOR-y i jest im udzielana pomoc - przekazał.
- Mam nadzieję, że ta sprawna i bardzo szybka akcja pogotowia ratunkowego pozwoli na to, że osoby, które są w trudnym stanie klinicznym, będą uratowane, a pozostałym zostanie jak najszybciej udzielona pomoc medyczna - powiedział szef resortu zdrowia.
Źródło: TVN24