My jesteśmy gwarancją polskiej suwerenności, polskiej niezależności i polskiej drogi do przodu, w górę - mówił w niedzielę po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Według sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla TVN24, na pierwszym miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość. PiS zdobyło 42,4 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Europejska. Na to ugrupowanie zagłosowało 39,1 proc. ankietowanych. Ostatnie miejsce na podium według sondażu exit poll zajęła Wiosna - partię tę poparło 6,6 proc. badanych. Na Konfederację KORWiN Braun Liroy Narodowcy zagłosowało 6,1 proc. Te ugrupowania będą uczestniczyły w podziale mandatów.
Kaczyński: rozstrzygający bój odbędzie się na jesieni
Po ogłoszeniu sondażowych wyników w sztabie PiS przemówił Jarosław Kaczyński. Podziękował wszystkim "doradcom, socjologom, wszystkim, którzy przez cały czas z z ogromnym wysiłkiem, w momentach lepszych i w takich, w których się wydawało, że będzie gorzej nie rezygnowali, pracowali i jeszcze raz pracowali".
- Dziś jest bardzo ważny dzień, trzeba go docenić, docenić także autonomiczną wartość naszego zwycięstwa w tych wyborach. Przed naszymi europarlamentarzystami ogromne wyzwania, ale trzeba też pamiętać, że rozstrzygający bój o przyszłość naszej ojczyzny odbędzie się na jesieni. Musimy też zwyciężyć, i to jeszcze bardziej zwyciężyć niż teraz - mówił prezes PiS.
Podkreślał, że "to jest ogromne wyzwanie". - Musimy mu podołać - podkreślił.
- Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć w październiku w tym samym miejscu, bo ono nam przynosi szczęście - dodał.
Z sali odpowiedziały okrzyki: - Zwyciężymy, zwyciężymy, zwyciężymy.
"Musimy zdobyć zwykłą większość"
Po chwili Jarosław Kaczyński ponownie przemówił w sztabie wyborczym. Dziękował wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach, w szczególności wyborcom PiS, którzy - jak mówił - poparli działania rządu.
- Poparli dobrą zmianę, czyli poparli to wszystko, co nasz rząd uczynił w różnych dziedzinach życia społecznego, gospodarczego, w polityce zagranicznej, wewnętrznej, ale także poparli perspektywę kontynuacji tej polityki w kolejnych latach - mówił.
- To, co prawda tylko z punktu widzenia władzy w Polsce zapowiedź, ale dobra zapowiedź - dodał.
- Osiągnęliśmy bardzo dużo, ale to za mało, za mało, za mało - tak się zaczyna poemat pewnego poety, wybitnego, nawet wielkiego, chociaż nie naszych poglądów. Musimy uzyskać więcej - powiedział. - Tu niektórzy są tak entuzjastyczne nastawieni, że mówią o większości konstytucyjnej, my musimy po prostu zdobyć zwykłą większość - podkreślił.
Musimy uzyskać naprawdę wiele milionów głosów
- Chciałem powtórzyć, że to wszystko, co bardzo wielu Polaków boli, co szczególnie ostatnio było podnoszone, to wszystko, co jest traktowane jako zagrożenie, nie zostanie zrealizowane, nie stanie się, jeśli przy władzy będzie Prawo i Sprawiedliwość - mówił Kaczyński.
- My jesteśmy gwarancją polskiej suwerenności, polskiej niezależności i polskiej drogi do przodu, w górę - oświadczył prezes PiS. - Chcielibyśmy, żeby to zrozumieli także i ci, którzy w tych wyborach oddali głosy na innych, nie na naszą listę wyborczą, ale także i ci, którzy w tych wyborach nie uczestniczyli - zaznaczył.
- W wyborach parlamentarnych pewnie ta frekwencja będzie jeszcze dużo większa, może rekordowa licząc od 1989 roku. Musimy uzyskać naprawdę wiele milionów głosów, żeby zwyciężać, żeby Polskę zabezpieczyć, żeby zabezpieczyć Polaków, polskie rodziny i żebyśmy mieli piękną, wielką przyszłość, taką na jaką zasługuje nasz naród - mówił Kaczyński.
Autor: kb///rzw / Źródło: tvn24