- Jestem pełen uznania dla prezesa Rzeplińskiego za jego niezłomność i wiarę, że jeszcze można uratować niezależność Trybunału Konstytucyjnego - mówił w sobotę Jarosław Kalinowski (PSL). - Sędzia Rzepliński miał swój czas, pozostawia smutną spuściznę - stwierdził z kolei Jacek Sasin (PiS).
Politycy komentowali m.in. piątkowy wywiad ustępującego prezesa TK w "Piaskiem po oczach" w TVN24. Prof. Andrzej Rzepliński zapewniał wówczas, że wraz z jego odejściem nie nastąpi "apokalipsa", a sprawa Trybunału Konstytucyjnego "nie jest jeszcze przegrana".
- Ja, niestety, takim optymistą nie jestem - powiedział Jarosław Kalinowski z PSL.
- Wszystko wskazuje na to, że PiS wkrótce dopełni swojego dzieła i tak naprawdę Trybunału Konstytucyjnego w Polsce nie będzie. Będzie atrapa absolutnie powolna woli prezesa Kaczyńskiego - przekonywał ludowiec.
Zwolnienie jako "przykrywka"?
Jacek Sasin z PiS ocenił z kolei, że prezes TK pozostawia po sobie "smutną spuściznę". - Mógł dopuścić do orzekania sędziów legalnie wybranych przez parlament i zaprzysiężonych przez prezydenta. Wtedy nie mielibyśmy tego całego ambarasu, który powodował, że musieliśmy wprowadzić nową ustawę - tłumaczył Sasin.
- PiS specjalnie wprowadził taką ustawę, która ma "ręcznie" wskazywać osobę, jaka będzie stała na czele Trybunału Konstytucyjnego - stwierdziła Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna).
Przypomniała, że z zgodnie z wyliczeniami, najdłuższy wymagany staż do objęcie funkcji "pełniącego obowiązki prezesa TK" ma dziś sędzia Julia Przyłębska.
- To ta sama sędzina, która wprost powiedziała, że L4, które wzięła, żeby nie uczestniczyć w ostatnim Zgromadzeniu Ogólnym, to tak naprawdę była przykrywka. To rzeczywiście budzi bardzo duże wątpliwości - mówiła Lubnauer.
Rafał Grupiński (PO) wątpi, czy prezes TK słusznie wierzy, że sędziowie Trybunału wybrani w tej kadencji Sejmu "uwolnią się kiedyś od związków politycznych i będą służyć przede wszystkim konstytucji i obywatelom".
- Tej wiary być może zbyt wiele nie powinniśmy mieć, niestety, widząc, jak na jeden rozkaz rozchorowuje się trójka sędziów, których wybrał PiS - powiedział Grupiński.
Autor: ts\mtom / Źródło: tvn24