Głównego dostawcę narkotyków na toruński teren zatrzymali policjanci ze specjalnie powołanej grupy do monitorowania pseudokibiców. To właśnie u niego zaopatrywali się „fani” tamtejszych sportowych drużyn. Zatrzymanemu grozi nawet 10 lat więzienia.
Podczas akcji toruńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Jeden z nich, 24-letni mężczyzna, to prawdopodobnie główny zaopatrzeniowiec pseudokibiców toruńskich drużyn. Druga zatrzymana osoba, to 29-letni klient dilera, który wpadł przypadkowo podczas kupowania narkotyków.
Zanim policjanci wkroczyli do akcji, zdążył zakupić ponad 4,5 g białego proszku. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Pierwszy z nich odpowie za handel narkotykami, a drugi za ich posiadanie.
Udało się dzięki informacji
Funkcjonariusze trafili na ślad zatrzymanych po telefonie od jednego z policyjnych informatorów. Zarekwirowali ponad 2 kg różnego rodzaju środków psychotropowych, którymi teraz zajmą się eksperci z laboratorium kryminalistycznego w Bydgoszczy.
W garażu należącym do zatrzymanego policjanci znaleźli między innymi: amfetaminę, jej pochodne oraz substancję o nazwie efedryna. Oprócz środków psychotropowych były tam też dwie wagi elektroniczne oraz woreczki, w które pakuje się gotowe porcje.
Usłyszeli zarzuty
Zatrzymani usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz udzielania ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Dzisiaj śledczy doprowadzą ich do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Diler za złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Źródło: policja
Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia operacyjne policji