Warszawa nie przesiąka

Po wielkiej fali, która przeszła przez Warszawę, sytuacja w stolicy wraca do normy. Poziom wody w Wiśle cały czas opada i wynosi w czwartek rano 631 cm. Jak zapewniła straż pożarna, nie ma sygnałów o przesiąknięciach czy uszkodzeniach wałów.

- Wały są sprawdzane i monitorowane co 30 minut. Nie ma sygnałów o ich przesiąkaniu czy naruszeniu ich struktury - powiedział w rozmowie z PAP Artur Laudy z zespołu prasowego warszawskiej straży pożarnej. Dodał, że sytuacja w stolicy jest "coraz lepsza".

Lepiej, ale...

Nadal strażacy zmagają się jednak z wybiciami wód gruntowych. Od kilku dni trwa akcja przy Wale Miedzeszyńskim 412 - gdzie właśnie z tego powodu podtopione zostały ogródki i piwnice domów.

Rozlewisko powstało też przy ul. Rodzynkowej i Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. - W najgłębszym punkcie ma 40 cm, woda jest wypompowywana za wał - powiedział Laudy.

Trwa wycinka 80 drzew w obrębie wału przeciwpowodziowego w Porcie Czerniakowskim. Wszystko po to, by zmniejszyć obciążenie wału.

CZYTAJ RAPORT: POLSKA POD WODĄ

Jak pomóc powodzianom, zobacz www.tvn24.pl/pomoc

PORADNIK DLA POWODZIAN

Źródło: PAP, lex.pl

Czytaj także: