- To prawda, że Kaczyński karmi się nienawiścią. Dla niego wszyscy, którzy nie myślą tak, jak on, są wrogami - stwierdził w programie "Kropka nad i" reżyser Andrzej Wajda. Jego zdaniem, wypadek prezydenckiego samolotu był zbiegiem różnych okoliczności, a nie konsekwencją wybuchu.
Według Wajdy, w sprawie katastrofy smoleńskiej najpierw należy odpowiedzieć na szereg pytań. - Trzeba sobie najpierw powiedzieć prawdę, dlaczego wyleciał samolot, dlaczego leciał tak, a nie inaczej, kto decydował o tym, że on lądował, dlaczego ci, a nie inni piloci lecieli - wyliczał.
Jego zdaniem, katastrofa prezydenckiego samolotu była zbiegiem różnych okoliczności. - To zawsze się może zdarzyć i nie musi to być zaraz wybuch - powiedział reżyser. - Śmiejmy się z tego - żeby na pokład prezydenckiego samolotu wniesiono materiały wybuchowe - dodał. Ocenił, że katastrofa Tu-154 "nie jest jedynym w swoim rodzaju i niepowtarzalnym wypadkiem".
W katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką.
Autor: MON/tr / Źródło: tvn24