Pierwsza tura wyborów w Olsztynie nie przyniosła odpowiedzi na pytanie, kto zastąpi Czesława Małkowskiego na stanowisku prezydenta miasta. W dogrywce za dwa tygodnie zmierzą się kandydaci PSL Piotr Grzymowicz i PO Krzysztof Krukowski.
Jak wynika z oficjalnego protokołu Miejskiej Komisji Wyborczej w Olsztynie, popierany przez PSL Grzymowicz otrzymał 14 115 głosów tj. 39,22 proc., a Krukowski z PO - 10 196 głosów tj. 28,33 proc.
- Ponieważ żaden z tych kandydatów nie zdobył ponad pięćdziesięciu procent głosów, 1 marca odbędzie się druga tura wyborów - powiedział sędzia Zbigniew Paturalski, przewodniczący MKW.
Niska frekwencja
Kandydaci, którzy nie przeszli do drugiej tury otrzymali następującą liczbę głosów: Jerzy Szmit (PiS) - 6 844 tj. 19,01 proc.; Danuta Ciborowska (własny komitet wyborczy) - 2 092 tj. 5,81 proc.; Bogusław Rogalski (własny komitet wyborczy) 1 430 tj. 3,97 proc.; Krzysztof Kacprzycki (SLD) - 1 312 tj. 3,64 proc.
Frekwencja w wyborach wyniosła 26,94 procent.
Spokojnie, to tylko wybory
Pierwsza tura wyborów przebiegła bardzo spokojnie. Miejska Komisja Wyborcza nie zanotowała ani jednego przypadku naruszenia porządku w lokalach, czy zakłócenia ciszy wyborczej.
Sprawa Małkowskiego
Przedterminowe wybory prezydenta Olsztyna były konieczne, bo w listopadzie ubiegłego roku mieszkańcy miasta uznali w referendum, że ustąpić musi dotychczasowy prezydent Czesław Małkowski. Prokuratura oskarżyła go wcześniej między innymi o gwałt i molestowanie urzędniczek.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24