Burmistrz miasta i gminy Myślenice, Maciej Ostrowski, poinformował o śmierci w nicejskim zamachu dwóch mieszkanek gminy. MSZ nie potwierdza tych informacji, czekając na oficjalne dane strony francuskiej.
O tym, że "wśród ponad 80 śmiertelnych ofiar są także niestety Mieszkanki Krzyszkowic" napisał w piątek po południu burmistrz miasta i gminy Myślenice Maciej Ostrowski na stronie internetowej urzędu.
Jak jednak poinformował dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak, dopóki władze Francji nie podadzą ostatecznych informacji na temat identyfikacji ciał osób, które zginęły w zamachu w Nicei, nie będzie można powiedzieć nic na temat tego, czy są wśród nich Polacy.
Waszczykowski: trwa śledztwo
Staramy się dotrzeć własnymi kanałami do informacji o tożsamości i narodowości ofiar ataku w Nicei - mówił w piątek rano szef MSZ Witold Waszczykowski.
Szef polskiej dyplomacji powiedział rano, że trwa śledztwo i identyfikowanie ofiar, dlatego wciąż nie ma informacji, czy wśród ofiar zamachu w Nicei są Polacy.
- Jest dużo rannych i możemy się modlić, żeby ofiar nie było więcej - powiedział minister spraw zagranicznych.
Waszczykowski mówił, że Francja jest od dawna celem dżihadystów zewnętrznych i wewnętrznych. - Jeśli kraj tak doświadczony w wojnie z terroryzmem od lat i mający tak doświadczone służby jest celem ataków i są one skuteczne, można się zastanawiać, czy gorzej może nie być w innych krajach - dodał.
Numery kontaktowe dla Polaków
Numery kontaktowe to 0033 680425917 (konsulat w Lyonie) oraz 0033 680580220 (ambasada RP w Paryżu).
Ciężarówka wjechała w tłum
Do ataku doszło w czwartek późnym wieczorem na nadmorskiej promenadzie, na której zgromadzeni mieszkańcy i turyści oglądali pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii, święta narodowego Francji.
Ciężarówka wjechała w tłum ludzi. Przejechała 2 km - cały czas tratując zgromadzonych. Co najmniej 84 osoby zginęły.
Autor: js,mw/ja / Źródło: PAP, TVN24