Rozdzielenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na MSW oraz podległą bezpośrednio premierowi administrację publiczną; powołanie Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Transportu w miejsce Ministerstwa Infranstruktury; energetyka i środowisko zarządzane wspólnie - to zmiany, które premier Donald Tusk, chce wprowadzić po wyborach. Jeśli je wygramy - zastrzega.
Jak poinformował Tusk, MSW będzie odpowiedzialne za działania służb, takich jak: policja, Straż Graniczna i straż pożarna. Dodał, że resort ten będzie "wiodący" w stanach nadzwyczajnych, takich jak m.in. klęski żywiołowe.
Tusk poinformował też, że administracja publiczna będzie podlegała bezpośrednio premierowi. Zaznaczył, że prezes Rady Ministrów zarządzając administracją publiczną, w tym korpusem wojewodów, będzie także osobiście odpowiedzialny za proces deregulacji.
Ważna strategia
Nowy rząd, chce powołać Centrum Planowania Strategicznego. Miałoby ono bezpośrednio współpracować z prezesem Rady Ministrów. - Dotychczas współpracujące ze mną i z rządem zespoły, takie jak zespół doradców strategicznych pod nadzorem ministra Michała Boniego, Rada Gospodarcza, której prace prowadził Jan Krzysztof Bielecki i zespół ds. programowania prac rządu (...) utworzą Centrum Planowania Strategicznego - powiedział Tusk. Jak podkreślił, Centrum Planowania Strategicznego miałoby bezpośrednio współpracować z prezesem Rady Ministrów.
Premier podkreślił, że będzie też proponował podniesienie ustawowej rangi Komitetu Stabilności Finansowej, by "pracował permanentnie i systematycznie, pod przewodnictwem premiera". Jak dodał, w skład komitetu mieliby wejść m.in. prezes Narodowego Banku Polskiego, minister finansów, szef Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a także szef Komisji Nadzoru Finansowego.
Infrastruktura i informatyzacja
Tusk podkreślił, że doświadczenia infrastrukturalne pokazują, że obecne Ministerstwo Infrastruktury przestanie istnieć. W jego miejsce powstanie Ministerstwo Transportu. Będzie odpowiedzialne nie tylko za budowę nowych dróg, przebudowę kolei, lotnictwo cywilne i transport morski, ale także za "koordynację między inwestycjami drogowymi i kolejowymi, by nie doprowadzć do blokad czy zakłóceń w ruchu". Nowy resort ma szczególnie zając się koleją "jako priorytetem na następne cztery lata".
Pozostałe dziedziny, którymi zajmowało się MI (telekomunikacja i informatyka) zostaną skupione w kolejnym nowym resorcie: Ministerstwie Cyfryzacji.
Połączone zostaną też resorty dotychczas zajmujące się energetyką i środowiskiem. Według premiera, ma to m.in. zapewnić bezpieczeństwo wydobycia gazu łupkowego w naszym kraju. Jak podkreślił, energetyka i środowisko naturalne wymagają wspólnego, jednolitego zarządzania. - Zarówno ze względu na bardzo ścisły związek dzisiaj między ochroną klimatu, działaniami UE i wyzwaniami energetycznymi, ale także - a może przede wszystkim - ze względu na rzeczywiście wielką szansę, jaką stanowią złoża gazu łupkowego w Polsce - powiedział szef rządu.
Najsłabsi
Powstać ma także Rada Ryzyka Finansowego i Sztab Bezpieczeństwa Socjalnego, który będzie pomagał najsłabszym. Za Radę odpowiadać będzie Narodowy Bank Polski. - To będzie krajowy odpowiednik istniejącej Europejskiej Rady Ryzyka Systemowego. Rada będzie także we współpracy z nami oceniać rozmaite ryzyka finansowe, również te średnio- i długookresowe - powiedział Tusk.
Sztabem Bezpieczeństwa Socjalnego pokierować ma szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Michał Boni. Sztab ma chronić przed skutkami kryzysu tych najsłabszych obywateli pozbawionych własnych źródeł dochodów. - Mamy wystarczająco dużo danych, także moje osobiste doświadczenie choćby z ostatnich wyjazdów pokazuje, że zbyt wiele ludzi w Polsce, zbyt wiele grup wypada z tego systemu, który gwarantują ustawy systemu opieki społecznej, pozostając bez środków do życia. W związku z tym trzeba będzie na bieżąco korygować niektóre decyzje, aby w przypadkach krytycznych używać nieistniejących dzisiaj instrumentów na rzecz bezpieczeństwa socjalnego tych grup - zaznaczył premier.
Źródło: tvn24