Tusk po spotkaniu z premierem Włoch. "Pełna wspólnota poglądów"

Premier Włoch przybył do Polski z jednodniową wizytą na konsultacje przed najbliższymi posiedzeniami Rady Europejskiej - w maju i czerwcu (wcześniej był w Niemczech, Francji i Hiszpanii). Tusk i Letta rozmawiali m.in. o sposobach walki z kryzysem gospodarczym, przygotowaniach do szczytu Unii Europejskiej 22 maja, oraz budżecie Unii na lata 2014-2020. Szefowie rządów Polski i Włoch mówili też o pobudzaniu zatrudnienia i konkurencyjności oraz polityce przemysłowej. Polski premier powiedział na konferencji po spotkaniu, że umówił się z Lettą na intensywną współpracę bilateralną "na rzecz możliwie konkretnych projektów". Jak dodał, te projekty powinny dotyczyć spraw "priorytetowych i nadzwyczaj pilnych" dla Polski, Włoch i całej Europy. Jedną z takich spraw jest sytuacja na rynku pracy, w kontekście bezrobocia młodych. - Polska jest także dotknięta tą plagą, nie w takim stopniu, jak południe Europy, ale także dla nas jest to w tej chwili priorytet - zaznaczył Tusk. Dodał, że użycie europejskich narzędzi do walki z bezrobociem wśród młodych "jest rzeczą absolutnie pierwszorzędnej wagi".

Według Letty, walka z bezrobociem wśród młodych w Europie jest niezwykle potrzebna. - Włochy - jeśli chodzi o bezrobocie wśród młodzieży przeżywają prawdziwy dramat, musimy zrobić wszystko, aby zmienić tę sytuację i aby osiągnąć na tej drodze pozytywne wyniki - podkreślił szef włoskiego rządu. UE zadeklarowała, że przekaże 6 miliardów euro na walkę z bezrobociem wśród młodych w latach 2014-2020. Według danych Komisji Europejskiej, bezrobocie wśród młodzieży osiągnęło w UE w styczniu bieżącego roku rekordowy poziom 23,6 proc., a średni okres, w którym młodzi ludzie pozostają bez pracy, wciąż się wydłuża.

Kolejny temat czwartkowej rozmowy to - jak mówił premier Tusk - współpraca dwustronna na rzecz "mądrze pomyślanej dalszej integracji europejskiej". Chodzi o wspólne działania na rzecz jednolitego rynku oraz porozumienia dotyczącego działań na rzecz wzrostu gospodarczego w Unii. - Dwie wiodące dzisiaj idee w debacie europejskiej, a więc wzrost gospodarczy i dyscyplina finansowa (powinny) stanowić synergię, a nie alternatywę - przekonywał Tusk. Innym tematem rozmów było rozszerzenie UE; Tusk zapowiedział, że razem z Lettą wezmą udział w Zagrzebiu w uroczystości z okazji wstąpienia Chorwacji do Unii. - To (akces Chorwacji - red.) znak, że mimo wszystko Europa jest sukcesem - powiedział Letta.

Według Letty podpisanie na szczycie w Wilnie tej umowy "byłoby bardzo ważne".

Tusk zaprosił też premiera Włoch na polsko-włoskie konsultacje międzyrządowe. Jak ocenił, będzie wówczas szansa na rozmowy o "konkretnych przedsięwzięciach" - jak obecność Polski na Expo w Mediolanie w 2015 roku, czy o włoskich inwestycjach w Polsce. Premier Włoch powiedział, że chciał przyjechać do Polski, ponieważ nasz kraj jest wśród sześciu dużych krajów UE. - Chciałem wymienić opinię z premierem Tuskiem, aby móc dodatkowo wzmocnić bardzo dobre stosunki między Polską, a Włochami - dodał. Zdaniem Letty, Polska i Włochy mają podobne poglądy na wiele spraw europejskich. - Chcemy, żeby Europa była bardzo konkretna, żeby umiała dokonywać wyborów, które obywatele będą uważać za wybory przydatne dla ich codziennego życia, a nie wyborów abstrakcyjnych, które nigdy później nie są wdrażane - mówił premier Włoch.

Zadeklarował, że Włochy chcą utrzymywać dyscyplinę budżetową, nie chcą się dalej zadłużać i pogłębiać deficytu. Wizyta Letty odbyła się w niespełna miesiąc po zaprzysiężeniu włoskiego rządu. Enrico Letta, polityk centrolewicy, jest szefem włoskiego rządu od połowy kwietnia i drugim w historii Włoch najmłodszym szefem Rady Ministrów. Jego rząd powstał w wyniku szerokiego porozumienia włoskich sił politycznych, po długotrwałym kryzysie - w wyniku pata po wyborach parlamentarnych przez dwa miesiące nie udawało się stworzyć gabinetu. Radę Ministrów, którą kieruje Letta, utworzyły centrolewica i centroprawica dzięki m.in. zaangażowaniu prezydenta Giorgio Napolitano. Po objęciu funkcji premiera Letta zapewniał o zaangażowaniu na rzecz utrzymania zobowiązań poprzedniego gabinetu ws. naprawy finansów państwa. Jego rząd daje sobie półtora roku na realizację niezbędnych reform. Letta zapowiedział też podjęcie na forum UE działań na rzecz wypracowania strategii dla wzrostu bez narażania procesu uzdrawiania finansów.

Autor: jk//kdj / Źródło: PAP