Trybunał Konstytucyjny od 2015 roku wydaje mniej wyroków - wynika z analizy statystyk dostępnych na stronie TK. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", od 2016 roku "zauważalny jest spadkowy trend, jeśli chodzi o liczbę wydawanych orzeczeń".
Z informacji dostępnych na stronie Trybunału Konstytucyjnego wynika, że od 2015 roku spada liczba wydanych przez TK wyroków. Jak policzył w swoim reportażu w "Czarno na białym" Arkadiusz Wierzuk, w 2021 roku TK wydał 18 wyroków.
Z informacji dostępnych na stronie Trybunału Konstytucyjnego wynika, że w 2015 roku, czyli jeszcze przed zmianami dokonanymi przez PiS, w Trybunale wydano 63 wyroki. W kolejnych trzech latach liczba wyroków za każdym razem wynosiła 36. Od 2019 roku liczba wyroków była coraz mniejsza - w 2019 roku to było 31 wyroków, w 2020 - 24 wyroki.
"Spadkowy trend, jeśli chodzi o liczbę wydawanych orzeczeń"
O spadającej liczbie wyroków wydanych w Trybunale Konstytucyjnym pisze także w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".
"Lektura informacji dotyczących 2020 roku potwierdza zauważalny od 2016 roku, a więc odkąd partia rządząca zaczęła zaprowadzać własne porządki w TK, spadkowy trend, jeśli chodzi o liczbę wydawanych orzeczeń, (...). O braku zaufania do TK świadczy z kolei spadająca z roku na rok liczba kierowanych do niego spraw, w tym przede wszystkim pytań prawnych zadawanych przez sądy - w 2019 roku było ich zaledwie 23" - czytamy.
"Ta tendencja również utrzymuje się od 2016 roku (wówczas zanotowano drastyczny spadek wpływu pytań prawnych - ze 135 w 2015 roku do zaledwie 21 w następnym). W 2020 roku sądy zwracały się do TK jeszcze rzadziej niż w roku poprzedzającym. Do TK wpłynęło bowiem zaledwie 15 pytań prawnych: dziewięć skierowały sądy powszechne, cztery - Sąd Najwyższy, a po jednym - Naczelny Sąd Administracyjny i sąd wojskowy" - pisze dalej "DGP".
Zdania odrębne
Dodatkowo dziennik przeanalizował, że w 2020 roku zdania odrębne zostały zgłoszone "do 32 procent wyroków oraz do 14 procent postanowień".
Wylicza także konkretnych członków TK, którzy decydowali się wyrazić zdania odrębne do wydanych w 2020 roku orzeczeń. Najczęściej, siedmiokrotnie, robił to sędzia Piotr Pszczółkowski.
W dalszej kolejności są to - jak wymienia "DGP"- Jarosław Wyrembak (sześć zdań odrębnych), wiceprezes TK Mariusz Muszyński (pięć zdań odrębnych) oraz "zaliczany do 'starych sędziów TK' i obecnie już nieorzekający w Trybunale Leon Kieres (cztery zdania odrębne)".
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24