Tak wyglądały ostatnie minuty lotu Tu-154

Aktualizacja:
Konferencja MAK o przyczynach katastrofy
Konferencja MAK o przyczynach katastrofy
TVN24
Konferencja MAK o przyczynach katastrofyTVN24

Kilka minut po ostrzeżeniu pilotów prezydenckiego Tu-154 o złej pogodzie na lotnisku w Smoleńsku do kabiny wszedł szef sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Potem były kolejne informacje o braku warunków do lądowania, piloci postanowili jednak posadzić samolot na ziemi - wynika z ostatnich minut lotu prezydenckiej maszyny.

Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAC) bada w Rosji okoliczności katastrofy Tu-154. W czwartek Moskwie jego przedstawiciele poinformowali, jak dokładnie przebiegał ostatni lot prezydenckiej maszyny 10 kwietnia.

7.27 - prezydencki Tu-154 wystartował z Warszawy z z 27-minutowym opóźnieniem.

Ok. 8.14 (na 27 minut przed katastrofą), kiedy samolot zszedł już na wysokość 7,5 km kontroler lotów z Mińska ostrzegał pilotów, że na lotnisku w Smoleńsku jest mgła i nie ma możliwości lądowania. A widoczność wynosi 400 metrów.

Między 8.21 a 8.25 (20 a 16 minut przed katastrofą) - w kabinie zarejestrowano głos dwóch osób nie będących członkami załogi. Z informacji PAP wynika, że jedną z tych osób był szef Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Nie wiadomo, co powiedział. Zapis z czarnych skrzynek, które zarejestrowały rozmowy w kokpicie Tu-154 nie zostały jeszcze ujawnione.

8. 30 (11 minut przed katastrofą) - załoga Jaka-40 (lądował kilkadziesiąt minut wcześniej) poinformowała pilotów Tu-154, że załoga rosyjskiego Ił-76 po wykonaniu dwóch podejść zrezygnowała z lądowania i odleciała na lotnisko zapasowe.

8. 37 (4 minuty pod katastrofą) - piloci prezydenckiego Tu-154 dostali od załogi Jaka-40 informację, że widoczność wynosi 200 metrów (pięć raz mniej od minimum pogodowego). Jednak mimo to TU 154 podjął próbę lądowania.

18 sekund przed katastrofą, przed uderzeniem w przeszkodę, które spowodowało pierwsze zniszczenia w konstrukcji maszyny, zadziałał system ostrzegania przed zderzeniem z ziemią (TAWS), wydając załodze polecenie "PULL UP" (do góry).

Wcześniej system dwukrotnie sygnalizował "TERRAIN AHEAD" (przed wami ziemia). Wtedy też załoga powinna wyłączyć autopilota, tak się jednak nie stało.

12-15 sekund przed katastrofą załoga wyłączyła autopilota i przeszli na ręczne sterowanie (4-5 sekund przed zderzeniem z pierwszym drzewem).

Ok. 8-10 sekund przed katastrofą samolot zahacza o pierwsze drzewo, które nie niszczy jeszcze maszyny. Samolot znajduje się ponad kilometr od lotniska i 15 metrów poniżej jego poziomu (przed lotniskiem jest obniżenie terenu).

5-6 sekund przed katastrofą samolot uderzył lewym skrzydłem o drzewo, które zostaje zniszczone.

8.41.06 - maszyna roztrzaskała się o ziemię. Przed całkowitym zniszczeniem maszyny wszystkie systemy pokładowe i silniki działały, samolot nie rozpadł się w powietrzu.

mac//mat

CZYTAJ CAŁY RAPORT Międzynarodowego Komitetu Lotniczego (tłumaczenie)

Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Lotniczego T.G. Anodyna:

W dniu dzisiejszym Międzynarodowy Komitet Lotniczy jest gotów opublikować informację i wstępnych wynikach prac Komisji Technicznej związanych ze straszną tragedią, która wstrząsnęła nie tylko Polską i Rosją, ale całym światem.

Z całą pewnością oświadczam, że wszystkie okoliczności i przyczyny katastrofy będą ustalone w sposób obiektywny i otwarty. Podstawą dla tego jest fakt, że Rządy Polski i Rosji podjęły decyzję o tym, by śledztwo w sprawie katastrofy samolotu TU-154 Ministerstwa Obrony Narodowej Rzeczpospolitej Polskiej, który odbywał międzynarodowy lot z pasażerami na pokładzie, przeprowadzić zgodnie z międzynarodowymi zasadami Konwencji Chicagowskiej, którą ratyfikowało 190 państw, w tym Polska i Rosja.

Aby zrealizować postanowienia Konwencji o niezawisłości śledztwa ważne jest, by śledztwo prowadziła międzynarodowa organizacja, która nadzoruje spełnianie międzynarodowych norm i ma duże doświadczenie w międzynarodowych śledztwach w 53 krajach świata.

MAK jest członkiem Międzynarodowej Organizacji Niezależnych Organów Śledczych.

Wysoko oceniamy fakt, że od samego początku śledztwa otrzymujemy wsparcie naszych kolegów ze Stanów Zjednoczonych, państw UE, którzy stwierdzili, że nie mają wątpliwości co do niezawisłości i profesjonalizmu naszej Komisji.

Komisja Techniczna MAK, w skład której wchodzą specjaliści Ministerstwa Obrony Rosji, ściśle współpracuje z Pełnomocnikiem Rządu RP, p. Klichem.

Już od pierwszego dnia polscy specjaliści biorą udział we wszystkich aspektach śledztwa, mieli i mają dostęp do wszystkich koniecznych materiałów, tak na miejscu zdarzenia, jak i przy badaniu „czarnych skrzynek”.

Nie ma żadnych nieporozumień w obszarze zawodowym i prawnym.

W śledztwo włączono najlepszych ekspertów technicznych i lotniczych, instytuty naukowo-badawcze i przedstawicieli przemysłu Rosji, Polski i USA.

W ciągu miesiąca od katastrofy wykonano bezprecedensowo dużą, z punktu widzenia praktyki międzynarodowej, ilość pracy.

Jednocześnie został zakończony najtrudniejszy etap śledztwa na miejscu zdarzenia, w tym fotografie lotnicze, prace geodezyjne, określenie dokładnej trajektorii lotu i czasu katastrofy, rekonstrukcji samolotu w rzeczywistej skali. Wszystkie ocalałe fragmenty samolotu i jego oprzyrządowanie zostały, wspólnie z polską stroną, skatalogowane i znajdują się w chronionym miejscu.

Rozpoczęto rozkodowywanie urządzeń rejestrujących samolotu, z których jedno jest rozkodowywane w Polsce. Odszyfrowano zapisy z naziemnych urządzeń rejestrujących, w tym zapisy rozmów kontrolera lotów. Oryginały zapisów są przechowywane w MAK, w sejfie zaplombowanym przez obydwie strony. Wszystkie materiały są dokumentowane wspólnie.

W najbliższym czasie zakończy się analiza danych z audytu kontrolnego Komisji Technicznej wszystkich urządzeń lotniska, w tym również radiotechnicznych urządzeń wspomagających lądowanie. a także innych materiałów uzyskanych przy odcyfrowywaniu wyników z niezależnych urządzeń kontrolnych.

Wspólnie zakończono odsłuchiwanie rozmów członków załogi, identyfikację ich głosów, którą przeprowadzili polscy lotnicy. Praca była utrudniona wysokim poziomem szumów, spowodowanym między tym, że drzwi do kabiny pilotów były otwarte. W celu oczyszczenia zapisów z szumów zastosowano specjalną aparaturę, będącą na wyposażeniu MAK z unikalnym oprogramowaniem. Głosy członków załogi zostały ustalone z bardzo dużą pewnością.

Podkomisja lotnicza zbadała dokumenty dotyczące przygotowania załogi do odbywania lotów. W laboratorium Centrum Badawczego w USA, z udziałem specjalistów z MAK i Polski, oraz Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa Transportu w Federalnym Biurze Lotnictwa (NTSB w FAA), w ramach naszego dwustronnego porozumienia z USA przeprowadzono dekodowanie informacji z systemu TAWS i wspierającego systemu nawigacyjnego GNSS. Specjaliści przystąpili do analizy wyników.

Komisja techniczna jednoznacznie stwierdziła – nie doszło do aktu terrorystycznego, wybuchu, pożaru na pokładzie ani awarii sprzętu lotniczego. Silniki pracowały aż do zderzenia z ziemią.

Lotnisko i jego oprzyrządowanie są dostosowane do przyjmowania statków powietrznych różnego typu, w tym Jak-40 i Tu-154.

System TAWS był włączony, sprawny i przekazywał odpowiednie informacje załodze. System nawigacyjny GNSS również był włączony i sprawny.

Załoga otrzymywała wcześniej informacje o warunkach pogodowych i lotniskach zastępczych od kontrolerów lotu w Mińsku, na lotnisku „Siewiernyj” w Smoleńsku, a także od załogi samolotu Jak-40 Ministerstwa Obrony Narodowej Polski, który wylądował na lotnisku około 1,5 godziny przed katastrofą.

Stwierdzono, że w kokpicie znajdowały się osoby niebędące członkami załogi. Głos jednej z tych osób został zidentyfikowany, głos pozostałej/łych osoby/osób muszą zostać zidentyfikowane przez polską stronę. Jest to ważne z punktu widzenia śledztwa.

Wspólnie z polskimi specjalistami przygotowano i przekazano Pełnomocnikowi Rządu Polski rekomendacje operacyjne dotyczące podwyższenia bezpieczeństwa lotów. W czasie wizyty w MAK, Minister Obrony Narodowej p. B. Klich i Minister Spraw Wewnętrznych – Przewodniczący Komisji Rządowej p. E. Miller szczegółowo zapoznali się z wynikami prac komisji. Przesłuchali również zapisy rozmów załogi.

MAK regularnie informuje społeczeństwo o postępach w śledztwie i dzisiaj przedstawiamy press-release o ustalonych przez nas faktach i okolicznościach katastrofy.

Ilość pracy wykonanej w związku ze śledztwem, wysoki profesjonalizm specjalistów Komisji Technicznej i powołanych ekspertów, sprawnie prowadzona współpraca stron pozwalają być pewnym, że przyczyna katastrofy będzie ustalona jednoznacznie i w najkrótszym możliwym czasie, który pozwoli na utrzymanie jakości prac i wyników. Wyniki będą jawne i przekazane społeczeństwu. Po zakończeniu prac komisji ostateczne sprawozdanie i wszystkie materiały śledztwa będą przekazane komisjom państwowym Rosji i Polski, oraz do prokuratur generalnych obydwu państw.

Przygotowane zostaną rekomendacje mające na celu zapobieżenie podobnym tragediom w przyszłości.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, że jest to nasz obowiązek wobec pamięci o ofiarach i odpowiedzialność wobec społeczności międzynarodowej.

Przewodniczący Komisji Technicznej MAK, A. Morozow

O ustalonych faktach i okolicznościach katastrofy samolotu Tu-154

Przedstawiany materiał stanowi informacje faktyczną, uzyskaną w toku śledztwa Komisji Technicznej MAK z udziałem Pełnomocnika Rządu RP i dużej grupy polskich ekspertów, uzyskaną z różnych źródeł, w tym z niezależnych urządzeń rejestrujących znajdujących się na pokładzie samolotu i na ziemi, a także z dokumentacji lotniczej i technicznej. W przypadku pozyskania nowych dokumentów i ich analizy materiały będą aktualizowane. Dany materiał i jego osobne części nie stanowią analizy przyczyn wypadku lotniczego, nie są skierowane na ustalenie czyjegokolwiek udziału, winy czy odpowiedzialności i nie powinien być w taki sposób interpretowany. Dla wygody odbiorców fakty zostały pogrupowane. Wszystkie dane czasowe odnoszą się czasu lokalnego Smoleńska , który jest tożsamy z czasem moskiewskim. Dla uzyskania czasu warszawskiego należy odjąć dwie godziny.

Grupa 1: Ogólny stopień organizacji prowadzenia lotu i przygotowania lotniczego członków załogi Tu-154M w 36. pułku wojsk lotniczych RP

Grupa 2: Utworzenie załogi i jego przygotowanie do lotu 10.04.2010

Grupa 3: Przygotowanie samolotu do lotu

Grupa 4: Przygotowanie lotniska do przyjmowania lotów

Grupa 5: Przebieg lotu do momentu wejścia w strefę odpowiedzialności portu lotniczego Smoleńsk „Siewiernyj”.

Grupa 6: Po przekazaniu załodze informacji o tym, że warunki pogodowe na lotnisku docelowym są gorsze od wymaganego minimum bezpieczeństwa.

Grupa 7: Przebieg lotu od momentu wejścia w strefę odpowiedzialności lotniska Smoleńsk „Siewiernyj” do rozpoczęcia schodzenia na ostatniej prostej

Grupa 8: Wyjście na ostatnią prostą i schodzenie do lądowania

Grupa 9: Prace ratownicze

Grupa 10: Wnioski z badania instrumentów lotniczych

Grupa 11: Planowane podstawowe działania Komisji Śledczej:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę po południu ogłosi decyzję w sprawie swojego kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jako najbardziej prawdopodobne wskazuje się dwa nazwiska - Karol Nawrocki i Przemysław Czarnek. Przypominamy, kim są potencjalni kandydaci.

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W niedzielę drogi mogą być śliskie po marznących opadach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią na południu i południowym wschodzie Polski. Groźny ma być także silny wiatr.

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę 23 listopada w Hadze odbyła się kolejna edycja konferencji Poland 2.0 Summit. Zrzesza ona młodych Polaków z całego świata. To okazja do poszerzania wiedzy, nawiązania kontaktów i współpracy z polskimi przedsiębiorcami.

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl