"Wielokrotnie ćwiczyliśmy ten scenariusz. Te pierwsze 10 tysięcy szczepionek jest próbą ostateczną"

Źródło:
TVN24, PAP
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych o planie dystrybucji pierwszej dawki szczepionki
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych o planie dystrybucji pierwszej dawki szczepionkiTVN24
wideo 2/27
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych o planie dystrybucji pierwszej dawki szczepionkiTVN24

Wszystko zgodnie z tym, co zaplanowaliśmy, jest w tej chwili zrealizowane - powiedział w sobotni poranek w rozmowie z TVN24 prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski. Kilka godzin później potwierdził, że szczepionki dystrybuowane z Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim dotarły już do wszystkich hurtowni farmaceutycznych. W niedzielę rano mają się rozpocząć szczepienia.

Pierwsza partia szczepionek, wynosząca 10 tysięcy dawek, wyruszyła do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs. Szczepionki były przewożone busem w dwóch specjalnych kartonach z suchym lodem w ultra niskiej temperaturze około -75 stopni Celsjusza. Transport dotarł do Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim w sobotę przed godziną 7 rano.

>> Szczepienia przeciwko COVID-19- Najważniejsze informacje

Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski przekazał kilka godzin później, że szczepionki, które od rana wyjeżdżały z centralnego magazynu ARM, dotarły już do wszystkich hurtowni farmaceutycznych. Zapewnił, że wszędzie został też potwierdzony "ultramroźny łańcuch na data logerach", co oznacza, że wszystkie szczepionki utrzymały w transporcie - wymaganą - temperaturę -75 stopni Celsjusza. Nie było też, jak zapewnił, żadnych uszkodzeń lub naruszeń.

Kuczmierowski potwierdził, że szczepionki od niedzieli od godziny 8 znajdą się w dedykowanych 72 szpitalach. Wskazał, że ważność pierwszej partii 10 tysięcy szczepionek minie 31 grudnia o godzinie 15. Zaznaczył, że wyszczepienie partii 10 tysięcy szczepionek musi się zakończyć do tego terminu.

KPRM potwierdziła, że pierwsze szczepienie zostanie wykonane w niedzielę o godzinie 8 rano.

"10 tysięcy jest próbą ostateczną na żywym organizmie. Do tej pory nic nas nie zaskoczyło"

Kuczmierowski o kolejnych działaniach związanych z magazynowaniem i dystrybuowaniem szczepionek mówił w sobotę rano w rozmowie z TVN24.

- Wszystko zgodnie z tym, co zaplanowaliśmy jest w tej chwili zrealizowane. Na tym etapie szczepionki są w naszej hurtowni, przechodzą procedurę rejestracji, odbiorów, weryfikacji, czy te parametry, które są wymagane przez producenta, czyli ta ultrazimna temperatura, zostały spełnione - mówił.

Wyjaśnił, że w następnej kolejności szczepionki zostaną wpisane do systemu, zarejestrowane, podzielone na partie i wyjadą w sobotę do hurtowni farmaceutycznych, które przeprowadzą dalszą logistykę. To hurtownie w Warszawie, Toruniu, Katowicach, Poznaniu i Wrocławiu. Jedna partia szczepionek zostanie dostarczona do Łodzi bezpośrednio z Wąwału w niedzielę.

Dawki szczepionek przeciw COVID-19 przyjechały do Wrocławia
Dawki szczepionek przeciw COVID-19 przyjechały do WrocławiaTVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Po godzinie 10 wszystkie samochody dostawcze ze szczepionkami ruszyły już w drogę. Kuczmierowski tłumaczył wtedy, że "10 tysięcy to taka liczba symboliczna, bo każdy kraj dostał taką pierwszą inicjalną przesyłkę w tym samym dniu". - Założenie jest takie, że Unia Europejska wspólnie na tych samych standardach, korzysta z tej szczepionki. My jesteśmy dobrze przygotowani do tego, wielokrotnie ćwiczyliśmy ten scenariusz. Te pierwsze 10 tysięcy jest próbą ostateczną na żywym organizmie. Do tej pory nic nas nie zaskoczyło - stwierdził.

Prezes Agencji Rezerw Materiałowych o pierwszej partii szczepionek, które dotarły do PolskiTVN24

Co dalej?

Jak wyjaśnił prezes ARM, szczepionki, które trafią do magazynów będą przepakowywane w temperaturę "zimnego łańcucha farmaceutycznego", czyli 2 do 8 stopni. - Na każdym etapie szczepionka jest przez nas bardzo szczegółowo monitorowana, jeśli chodzi o temperaturę, sposób przechowywania. Musimy mieć 100 procent pewności, że jest to wszystko zgodnie z zaleceniami producenta - zaznaczył Kuczmierowski.

Jak mówił, pierwsz partia będzie w Wąwale zaledwie kilka godzin, "tak aby przepakować, zewidencjonować i odpowiednio zarejestrowac ją w systemie". Następnie wyjedzie do wspomnianych sześciu magazynów farmaceutycznych.

Kuczmierowski podkreślił, że ważniejsze jest to, co czeka nas w przyszłości. - Już za kilka dni spodziewamy się kolejnych dostaw, do końca stycznia będzie to 1,5 miliona szczepionek. Z każdej transzy, która przyjedzie do magazynu połowa trafi do ultrazimnych lodówek i będzie tam czekała na kolejne wyszczepienie. Druga połowa będzie podzielona na poszczególne punkty odbioru, przekazana do wyszczepienia - tłumaczył.

Jak dodał, pierwsza dostawa szczepionek nie została podzielona na pół, ponieważ "jest to symboliczna ilość i spodziewamy się naprawdę szybko kolejnych dostaw". - Zależy nam, żeby w całej Polsce te szczepienia ruszyły - zaznaczył.

Przekazał, że będzie prowadzona ewidencja tego, ile szczepionek powinno wyjechać w poszczególne lokalizacje, by "dostarczać punktom szczepień dokładnie tyle szczepionek, ile są w stanie wyszczepić, by ten nadmiar czekał tutaj (w Wąwale, w magazynie ARM - red.) na swoją kolej".

- Zakładamy, że te szczepienia jutro ruszają w 72 szpitalach, później dołączy pewnie kolejnych 50. W kolejnych dniach ta liczba będzie stale rosła. Mamy 500 szpitali (...), które przeprowadzą te szczepienia dla personelu medycznego w całej Polsce. Później będziemy sukcesywnie dostarczać te szczepionki do coraz większej liczby odbiorców - powiedział Kuczmierowski.

"Dzisiejsza dostawa jest standardem, który będzie kontynuowany w najbliższych dniach"

Jak poinformował, do szczepionek zostanie dołączony zestaw ulotek, które informują m.in. o sposobie ich przechowywania oraz stosowania, a także wszystkie akcesoria niezbędne do zaszczepienia, czyli strzykawki, igły, waciki, które już czekają w hurtowniach.

Kuczmierowski przekazał, że pojazdy, którymi transportowane są szczepionki nie należą do Agencji Rezerw Materiałowych, ale do hurtowni farmaceutycznych. - Gwarantują nam bardzo wysoki poziom usług, a jednocześnie bezpieczeństwo dla szczepionek - zaznaczył.

Dodał, że kolejny transport spodziewany jest w ciągu najbliższych dni. - Jesteśmy jako jeden z uczestników europejskiej umowy zdani na dynamikę, która dotyczy wszystkich krajów. Czekamy na potwierdzenie. Jesteśmy gotowi w Agencji Rezerw Materiałowych już od wielu dni. Ta dzisiejsza dostawa jest standardem, który będzie kontynuowany w najbliższych dniach - zapewnił.

Szczepionka już w Polsce
Szczepionka już w PolsceTVN24

Szczepienia na COVID-19 w Polsce

Jako pierwsi szczepienia mają przyjąć pracownicy medyczni ze szpitala MSWiA w Warszawie.

W kolejnym tygodniu Pfizer dostarczy do Polski następne 300 tysięcy dawek. Jak zapowiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki, do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 miliona dawek. Będą one dzielone na pół. Jedna część pozostanie w magazynie agencji w ultra niskiej temperaturze, druga trafiać będzie do punktów, w których odbywać się będą szczepieni.

Taki podział wynika z tego, że szczepionka jest dwudawkowa. By była skuteczna, należy drugą dawkę przyjąć po 3-4 tygodniach. Agencja w ten sposób zabezpiecza się na wypadek niespodziewanych zdarzeń po stronie producenta, czy logistyki międzynarodowej.

Program szczepień zakłada, że w pierwszej kolejności zaszczepieni będą między innymi pracownicy sektora ochrony zdrowia (lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Następnie seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele.

Autorka/Autor:mjz, momo, akw/adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24