Kolejne zeznania ws. zabójstwa Ziętary. "Tego dnia patrzyłam, jak idzie ulicą"

Gawronik: nie można się tłumaczyć z plotek na swój temat
Gawronik: nie można się tłumaczyć z plotek na swój temat
TVN24 Poznań
Gawronik mówił w maju, że nie ma dowodów na jego powiązania z zabójstwem Ziętary (TVN24, 18.05.2016)TVN24 Poznań

Beata Sauer, która jako ostatnia miała widzieć Jarosława Ziętarę przed jego zaginięciem w 1992 r., ówczesna dziewczyna dziennikarza, zeznawała w środę w procesie Aleksandra Gawronika. Były senator oskarżony jest o podżeganie do zabójstwa poznańskiego dziennikarza.

Aleksander Gawronik (zgodził się na podawanie pełnego nazwiska) oskarżony jest o nakłanianie ochroniarzy spółki Elektromis do porwania, pozbawienia wolności, a następnie zabójstwa dziennikarza. Ziętara był dziennikarzem śledczym "Gazety Poznańskiej". Pisał o aferach gospodarczych. Ostatni raz widziany był 1 września 1992 r. Miał się wówczas udać do pracy, do redakcji jednak nie dotarł. Gawronik odpowiada z wolnej stopy, nie przyznaje się do winy. Byłemu senatorowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Ciała Jarosława Ziętary do tej pory nie odnaleziono.

"Tego dnia patrzyłam, jak idzie ulicą"

W środę przed sądem zeznawała ówczesna dziewczyna Ziętary - Beata Sauer. Jak mówiła, poznali się jesienią 1987 r., od kwietnia 1991 r. byli parą. Kobieta była ostatnią osobą, która widziała dziennikarza przed jego zaginięciem. W sądzie Sauer opowiadała, jak wyglądał dzień, kiedy zaginął dziennikarz. - 1 września jak zwykle wstaliśmy rano, Jarek chodził na 9.00 do pracy. Wstałam, zrobiłam śniadanie, zjedliśmy je razem i Jarek wyszedł. Podeszłam do okna, patrząc, jak idzie ul. Kolejową. Nie miałam takiego zwyczaju, ale tego dnia patrzyłam, jak idzie ulicą. Przez umyte włosy nie wyszłam z nim, a dopiero później. Musiałam pozałatwiać kilka spraw - relacjonowała sądowi. Do domu wróciła ok. godz. 17. Jak mówiła, z powodu bólu głowy od razu położyła się spać. Rano spostrzegła, że Jarka nie było. - Zdziwiło mnie to, że Jarka nie ma w domu. To był czas, kiedy nie było komórek, więc pomyślałam, że podejdę na Dworzec Zachodni i zadzwonię do redakcji, zapytam, czy Jarek zjawił się w pracy. Kiedy połączyłam się z redakcją, dowiedziałam się, że nie było go wczoraj i nie ma dzisiaj - podkreśliła. Po powrocie do domu Sauer zauważyła, że w domu znajdują się notatniki i kalendarz Ziętary, z którymi - jak podkreśliła - dziennikarz nigdy się nie rozstawał. - Szukałam czegokolwiek, jakiegoś śladu. Kiedy znalazłam wszystkie dokumenty Jarka i notatniki, zaczęłam się na tym zastanawiać. To nie było normalne - dodała. W sądzie kobieta powiedziała także, że słyszała nazwę Elektromis w okresie, kiedy zaginął Ziętara. Nie była jednak w stanie powiedzieć, kiedy i od kogo mogła to usłyszeć. Podkreśliła też, że nie znała wszystkich zainteresowań dziennikarskich swojego chłopka, ale pamięta, że interesował się polityką i firmami, które robiły "nielegalne interesy".

Zeznania policjanta

Zeznania składał także b. policjant, funkcjonariusz CBŚ Zdzisław S. W latach 90. pracował w komisariacie policji Poznań-Grunwald, który zajmował się poszukiwaniem Ziętary. W sądzie Zdzisław S. powiedział, że "sprawa Ziętary wróciła do niego kilkanaście lat później, kiedy skontaktował się z nim Maciej B.". Według prokuratury poznański gangster Maciej B. ps. "Baryła" był naocznym świadkiem podżegania do zabójstwa dziennikarza. - Na początku 2011 r. Maciej B. zadzwonił do mnie do domu i powiedział, że ma informacje nt. sprawy Ziętary i tego, co stało się z dziennikarzem. Znałem "Baryłę", bo kilka razy go zamykałem - powiedział. Do spotkania doszło w ZK w Rawiczu. Był przy nim obecny jeszcze jeden funkcjonariusz CBŚ, Piotr G. - Tam Maciej B. mówił nam o informacjach, jakie ma nt. Ziętary. Mówił w taki sposób, żeby za dużo nie powiedzieć, ale zagwarantować sobie złagodzenie wyroku. Po tej rozmowie Piotr G. został jeszcze z "Baryłą" i rozmawiali dość długo. Nie wiem, jakie tematy poruszali, ale Piotr G. był zadowolony po tej rozmowie - powiedział świadek. - Od tego czasu Piotr G. w ogóle się ze mną nie kontaktował. Maciej B. dzwonił do mnie po ok. dwóch latach i chciał porozmawiać. Miał wtedy żal do prokuratora, dochodzeniowych, że nic mu nie pomagają - dodał.

Gawronik nie komentuje

Zeznania składał w środę także b. policjant i pracownik Elektromisu Wiesław K. W późniejszym okresie prowadził klub Sami Swoi na poznańskim Starym Rynku, także związany ze spółką Mariusza Świtalskiego. Przed sądem powiedział, że Gawronika zna tylko z przekazów medialnych. Jednym ze świadków był także Edward P., prowadzący poszukiwania Ziętary w latach 90. Jak mówił, wówczas na łamach należącego do Mariusza Świtalskiego tygodnika "Miliarder" ukazał się artykuł prasowy, w którym zostały ujawnione szczegóły śledztwa. Jego zdaniem, informacje zawarte w publikacji już wtedy w znaczący sposób wpłynęły na tok prowadzonego wówczas postępowania i poszukiwań dziennikarza. W środę w sądzie obrońca Gawronika, adw. Patrycja Leśkiewicz zapowiedziała, że b. senator nie będzie komentował przebiegu procesu aż do jego zakończenia. - Biorąc pod uwagę te publikacje prasowe, które się ukazywały, i także fakt, że w tych publikacjach nie tylko ujawniane są informacje z postępowania przygotowawczego przed ich ujawnianiem w toku procesu, a także, iż zniekształcają one informacje będące przedmiotem procesu, podjęliśmy taką decyzję zgodnie z panem Gawronikiem - powiedziała. Jak podkreśliła Leśkiewicz, jej zdaniem dotychczasowe postępowanie już wykazało, że dowody, na których oparł akt oskarżenia prokurator Piotr Kosmaty, "w całości zostały przed sądem zdyskredytowane". Obrona przedstawiła także w środę w sądzie artykuł z tygodnika "Wprost" z czerwca 2016 r. Zdaniem obrony autor tekstu ujawnił dane personalne świadka, jego zeznania i informacje z prowadzonego śledztwa. Jak mówiła, z publikacji wynika, że autor miał dostęp do akt postępowania przygotowawczego. Wcześniej podobny zarzut obrona kierowała także m.in. do świadka w sprawie, poznańskiego dziennikarza Krzysztofa M. Kaźmierczaka, zarzucając mu ujawnianie w swojej książce "Sprawa Ziętary. Zbrodnia i klęska państwa" informacji z akt śledztwa. Przed sądem dziennikarz podkreślał, że nigdy nie miał dostępu do krakowskich akt postępowania.

Proces trwa

Dziennikarz i jednocześnie przedstawiciel Komitetu Społecznego im. Jarosława Ziętary, Krzysztof M. Kaźmierczak wystosował oświadczenie, w którym podkreślił, że "zawarta w oświadczeniu informacja o tym, że Aleksander G. nie będzie kontaktował się z mediami osobiście, wydaje się być tylko przyczynkiem do publicznego sformułowania szeregu oskarżeń dotyczących śledztwa, prokuratury oraz procesu i wywołania wrażenia o rzekomych nieprawidłowościach". W środę sąd przychylił się także do wniosku obrony i podjął decyzję o przeprowadzeniu dowodu w postaci konfrontacji dziennikarza Krzysztofa M. Kaźmierczaka z gangsterem Maciejem B. ps. "Baryła". Proces Aleksandra Gawronika rozpoczął się w styczniu br. Dotychczas przed poznańskim sądem zeznawali m.in. założyciel spółki Elektromis, biznesmen Mariusz Świtalski oraz osoby związane z jego firmą. Zeznania w sprawie składali także poznańscy dziennikarze współpracujący z Ziętarą w "Gazecie Poznańskiej". Kolejna rozprawa odbędzie się 30 września.

Autor: mw//tka / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/archiwum rodziny J.Ziętary

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Administracja Donalda Trumpa szykuje plany ewentualnego złagodzenia sankcji wobec Rosji – podała agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła. Decyzja miałaby być częścią starań Waszyngtonu o wznowienie relacji z Moskwą i dążenie do zakończenia wojny w Ukrainie.

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Źródło:
PAP

Firma SpaceX odwołała ósmy lot testowy rakiety Starship w związku z nieokreślonym problemem z rdzeniem systemu rakietowego. Oznacza to, że start zostanie opóźniony o co najmniej 24 godziny. W nocy z poniedziałku na wtorek obiekt miał opuścić bazę Boca Chica w Teksasie i po godzinie wodować u zachodniego wybrzeża Australii.

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy. Jak przekazał Watykan, papież Franciszek miał "dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej" i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji. Z kolei premier Słowacji Robert Fico zagroził zablokowaniem części konkluzji szczytu Unii Europejskiej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 4 marca.

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Źródło:
PAP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl