To u Nawrockiego "może stworzyć możliwość współpracy" z Donaldem Trumpem

Karol Nawrocki
Korewa: Trump widzi relacje z innymi krajami poprzez to, jaką relację ma z przywódcą kraju
Źródło: TVN24
Donald Trump widzi relacje z innymi krajami poprzez to, jaką relację ma z przywódcą kraju - powiedział w TVN24 dyrektor warszawskiego biura Atlantic Council Aaron Korewa. Mówił między innymi o tym, dlaczego Polska jest istotnym sojusznikiem dla USA i co sprawia, że Karol Nawrocki może mieć szansę na udaną współpracę z Trumpem.

Jak przebiegnie wizyta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie? Oglądaj wydanie specjalnie od godziny 17 w TVN24 i TVN24+

Dziś w Białym Domu dwustronne spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. O tym, jakie tematy są kluczowe do poruszenia w trakcie wizyty, mówił w TVN24 Aaron Korewa, który wskazał między innymi na kwestię zapewnienia amerykańskiego wsparcia dla bezpieczeństwa Europy.

- Stany Zjednoczone potrzebują sojuszników na świecie. To jest jedna z naszych najsilniejszych kart w zmaganiu się z naszymi przeciwnikami i wrogami, krajami takimi jak na przykład Chiny, Iran, Korea Północna i Rosja, które teraz razem współpracują na niekorzyść Zachodu - mówił.

Jak przypomniał Korewa, USA "mają więcej sojuszników niż wszystkie te cztery kraje razem wzięte". - Aby utrzymać wsparcie europejskie, to Amerykanie też muszą być zaangażowani we wspieranie Europy i europejskiego bezpieczeństwa. Jeśli Europa jest w niebezpieczeństwie w związku z rosyjską agresją, to odłączenie się od Stanów po prostu powoduje, że mają one mniej sojuszników - tłumaczył.

Jakim sojusznikiem jest Polska?

Korewa zapytany, jaką pozycję wśród sojuszników Stanów Zjednoczonych zajmuje Polska, przekazał, że jest to "bardzo ważne miejsce". - Oczywiście kluczowe, jeśli chodzi o bezpieczeństwo na tak zwanej wschodniej flance NATO - powiedział.

Kolejnym dowodem na naszą istotną pozycję jest wydawanie blisko 5 procent PKB na obronność. - I to nie dlatego, że Amerykanie nam coś powiedzieli, tylko dlatego że Polska sama rozumie i przez długi czas rozumiała, jakie niebezpieczeństwo stanowi Rosja przeciwko Europie. Przez długi czas inne kraje na Zachodzie się z tym nie zgadzały. Okazało się, że Polska miała rację i to bardzo dobrze, że więcej europejskich krajów teraz idzie w tym samym kierunku - mówił.

Gość TVN24 zwrócił następnie uwagę, że "Trump widzi relacje z innymi krajami poprzez to, jaką relację ma z przywódcą kraju". - Możemy uważać to za dobre czy złe, ale tak jest - dodał.

- Powiedzmy szczerze, dla Trumpa Ukraina nie jest kluczową sprawą. Natomiast jedną z kluczowych spraw jest walka z tak zwanym wokeizmem i dlatego, jeśli widzi w przywódcy kraju partnera w tej sprawie, to w takim razie może się na przykład zgodzić na współpracę w kwestii takiej jak Ukraina - powiedział. Jak zauważył, właśnie to u Nawrockiego "może stworzyć możliwość dobrej współpracy".

Słowo "woke" (z ang. obudzić się) to wyrażenie, które określa wrażliwość między innymi na kwestie rasowe i prawa mniejszości seksualnych.

Amerykańscy żołnierze w Polsce

Korewa był pytany, czy spór między miedzy kancelarią prezydenta a rządem - między innymi w kwestii nieobecności przedstawiciela MSZ w polskiej delegacji, a także ujawnienia w mediach treści stanowiska rządu MSZ - może mieć znaczenie w trakcie spotkania obu liderów. - Jeśli chodzi o konwencje i tradycje, to wiemy, że Trump nie bardzo ceni takie rzeczy i woli rozmawiać raczej z jedną osobą niż z wieloma różnymi - wyjaśnił.

Mówił również o możliwości zwiększenia obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce. Zdaniem dyrektora Atlantic Council, jak najbardziej możliwe jest wynegocjowanie tych gwarancji w trakcie spotkania Trumpa i Nawrockiego.

- Nie ma żadnego sensu z punktu widzenia Stanów, żeby zabierać stąd swoje wojska, wręcz przeciwnie: miejmy wojska w tych krajach, które traktują bezpieczeństwo poważnie - dodał.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
Biały Dom plus specjal

TVN24 HD
WYDANIE SPECJALNE

Biały Dom plus specjal
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: