"Rozmowa w cztery oczy znacznie się przedłużyła"

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 15.45. Około godziny później niemiecka kanclerz opuściła Pałac Prezydencki.

Prezydencki minister Krzysztof Szczerski wyjaśnił na krótkiej konferencji prasowej, że po ponad półgodzinnym spotkaniu w cztery oczy Andrzeja Dudy i Angeli Merkel miały miejsce krótkie rozmowy plenarne.

- Proporcje trochę się zmieniły w stosunku do tego, co było pierwotnie planowane. Rozmowa w cztery oczy znacznie się przedłużyła - powiedział.

We wtorek rano Szczerski tłumaczył, że to strona niemiecka poprosiła o tzw. ścisłe cztery oczy, czyli spotkanie kanclerz Merkel i prezydenta Dudy, nawet bez udziału tłumaczy.

Jak mówił już po spotkaniu Szczerski, w czasie rozmowy skupiono się przede wszystkim na relacjach transatlantyckich, przyszłości Unii Europejskiej i konflikcie na Ukrainie. Według prezydenckiego ministra wszystkie inne wątki miały charakter poboczny.

- Rozmówcy podkreślili na koniec, że mają poczucie, iż między Polską a Niemcami nie ma w tych wszystkich trzech kwestiach fundamentalnych różnic - relacjonował.

Dodał, że Merkel i Duda wyrazili przekonanie, iż potrzebnych jest więcej tego typu spotkań. - Już się umówili, że niedługo będzie możliwość spotkania albo na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, a na pewno na szczycie NATO w Brukseli - mówił, zwracając uwagę na "potrzebę i wolę regularnych kontaktów" pomiędzy rozmówcami.

Zapytany o szczegóły rozmowy na temat relacji transatlantyckich, Szczerski powiedział, że Merkel i Duda zgodzili się, iż "jest dużo za za wcześnie, by formułować jakiekolwiek rygorystyczne oceny dotyczące tego, w jaki sposób te więzi będą się kształtowały, np. nazywając Amerykę zewnętrznym zagrożeniem wobec Europy".

- Musimy poczekać na to, w jaki sposób w praktyce będą się te więzi kształtowały. Ważne jest po naszej stronie, żeby liderzy polityczni Europy dawali jasny sygnał, że więź transatlantycka jest istotna dla bezpieczeństwa Europy i Stanów Zjednoczonych; że to jest wspólny interes - podkreślił.

Szczerski był pytany także, czy podczas spotkania był poruszany temat stosunku nowej administracji amerykańskiej do Rosji i Ukrainy. - Oczywiście, że tak - odpowiedział. - Oboje rozmówców wymieniło się także opiniami wobec tego, w jaki sposób może kształtować się nowa polityka amerykańska względem Ukrainy i Rosji, gdzie mogą być tutaj ewentualne korekty. W jaki sposób też tę rozmowę z partnerem amerykańskim prowadzić właśnie w tym kierunku, żeby utrzymać tą główną linię, jaka jest dzisiaj nasza wspólna, pod którą podpisują się zarówno Polska, jak i Niemcy wobec Ukrainy - poinformował minister. Według Szczerskiego zarówno prezydent, jak i kanclerz ocenili, że "nie może być zgody na trwałe usankcjonowanie agresji wobec suwerennego państwa".

- Nie może być zgody na to, żeby sytuacja przeszła do poziomu normalnych kontaktów "business as usual" po tym, co wydarzyło się na Ukrainie, dopóki ten konflikt nie zostanie tak rozwiązany, żeby przywrócić ład międzynarodowy, oparty na prawie międzynarodowym na Ukrainie - podkreślił minister. Dodał, że oboje rozmówców "wyraziło także swoje zaniepokojenie ostatnim wydarzeniami na Ukrainie".

- Zaniepokojenie tym, że sytuacja zmierza raczej ku pogorszeniu niż poprawieniu procesu pokojowego na Ukrainie - dodał Szczerski. Prezydencki minister powiedział, że Merkel i Duda wyrazili troskę o to, żeby konflikt na Ukrainie zmierzał do rozwiązania, a nie pogłębienia. Zaznaczył jednak, że obecna sytuacja, w ocenie obojga rozmówców, jest "trudniejsza i bardziej skomplikowana i w kontekście globalnym, międzynarodowym, i w kontekście tego, co dzieje się bezpośrednio we wschodniej Ukrainie".

Wcześniej niemiecka kanclerz spotkała się z premier Beatą Szydło.

Po wizycie w Pałacu Prezydenckim Angela Merkel pojechała na spotkanie z liderami PO Grzegorzem Schetyną i PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Oba te ugrupowania należą do Europejskiej Partii Ludowej - grupy, do której należy także partia CDU niemieckiej kanclerz.

Około godziny 18 rozpoczęło się spotkanie Angeli Merkel z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim:

Angela Merkel ma się ponadto spotkać z przedstawicielami niemieckiej mniejszości w Polsce. Wizytę zwieńczy kolacja wydawana przez premier Szydło w Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich o godz. 19.20.

Autor: kg/sk / Źródło: PAP, TVN24