- W sprawie ACTA popełniliśmy dwa błędy: jeden to brak pełniejszych konsultacji społecznych, a drugi to sam moment i tryb podejmowania decyzji - przyznał minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. W nich upatruje też częściowo przyczyny spadku PO w ostatnich sondażach. - Zawiodła nas czujność i pewien brak wrażliwości społecznej ws. ACTA - ocenił.
- Podjęliśmy tę brzemienną w skutki społeczne decyzję drogą obiegową, a taką drogą podejmuje się decyzje w sprawach nie budzących kontrowersji - powiedział Gowin w Radiu Zet.
Zapłata w sondażach
Podjęliśmy tę brzemienną w skutki społeczne decyzję drogą obiegową, a taką drogą podejmuje się decyzje w sprawach nie budzących kontrowersji Jarosław Gowin
Minister dopytywany o to, czy spadek sondaży wynika ze słabości zaplecza czy lidera, stwierdził, że nie widzi podstaw do takiego rozróżniania. - Lider jest zawsze w największym stopniu odpowiedzialny za wyniki, ale my jako jego zaplecze nie zapewniliśmy mu dostatecznego wsparcia. W przypadku ACTA czy ustawy refundacyjnej zawiedliśmy my, czyli wykonawcy tej polityki - ocenił.
Gowin ma zastrzeżenia
W ocenie ministra sprawiedliwości podpisu pod ACTA nie można cofnąć, ale można dokumentu nie ratyfikować. - Ja nie przesądzam, jaka ma być decyzja, chociaż sam istotnie mam poważne zastrzeżenia, nie tyle może do treści tego dokumentu, tylko do tego, co się kryje między wierszami - mówił.
Ja nie przesądzam, jaka ma być decyzja, chociaż sam istotnie mam poważne zastrzeżenia, nie tyle może do treści tego dokumentu, tylko do tego, co się kryje między wierszami Jarosław Gowin
Co PE zrobi z ACTA?
Według Gowina w tej sprawie rząd powinien prowadzić debatę społeczną. - Taka debata jest w trakcie w Parlamencie Europejskim i sądzę, że nasi eurodeputowani opowiedzą się przeciwko przyjmowaniu tego dokumentu - podkreślił.
Z kolei minister cyfryzacji Michał Boni przyznał w Polskim Radiu, że Parlament Europejski może odrzucić porozumienie ACTA. Zaapelowała o to wczoraj Partia Europejskich Socjalistów. Michał Boni powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że 12, 13, 14 czerwca odbędzie się posiedzenie Parlamentu Europejskiego. 29 maja projektem zajmie się Komisja Handlu.
Minister cyfryzacji dodał, że na początku marca odbędzie się w Parlamencie Europejskim wysłuchanie publiczne umowy i będzie to dobry moment, by przedstawić na unijnym forum wątpliwości, dotyczące ACTA. Michał Boni zwrócił uwagę, że należy opracować nowe rozwiązania, które zapewnią w sieci równowagę między wolnością dostępu a poszanowaniem praw autorskich. Dodał też, że trzeba zastanowić się nad wprowadzeniem w Polsce nowych przepisów prawa autorskiego.
Kontrowersje wokół umowy
ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami, to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.
Polska, wraz z 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. W ramach ratyfikacji mają być w Polsce przeprowadzone szerokie konsultacje społeczne.
Treść umowy i brak konsultacji nad jej projektem wywołały protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych. Przeciwnicy ACTA wskazują m.in. na artykuł 27 ustęp 4, który - według nich - umożliwia wydanie na żądanie np. organizacji zarządzającej prawami autorskimi, w trybie administracyjnym, a nie sądowym, danych osoby, co do której zachodzi tylko domniemanie naruszenia praw autorskich. Krytykowane jest też to, że w świetle dokumentu posiadaczem prawa jest nie tylko twórca, ale również organizacja zarządzająca prawami.
Organizacje zarządzające prawami autorskimi natomiast, wskazując na przykłady kradzieży własności intelektualnej w internecie, zdecydowanie opowiadają się za przyjęciem ACTA. Argumentują, że umowa zapewni przede wszystkim silniejszą ochronę interesów majątkowych polskich twórców i wydawców poza granicami Unii Europejskiej.
Źródło: Radio Zet, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24