Prokuratura: dowody wskazują, że ojciec Blanki nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów

[object Object]
Prokuratura poinformowała, że uchylono tymczasowy areszt wobec Grzegorza W.tvn24
wideo 2/30

Prokuratura Okręgowa w Suwałkach potwierdziła, że w poniedziałek uchylono tymczasowy areszt wobec Grzegorza W., podejrzanego o znęcanie się nad córką Blanką, jej wykorzystanie seksualne oraz zabójstwo. "Wszelkie dowody uzyskane w toku skrupulatnie i wszechstronnie prowadzonego postępowania przygotowawczego wskazują, iż Grzegorz W. nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów" - czytamy w komunikacie prokuratury.

W zeszły poniedziałek, 24 czerwca, do aresztu trafili rodzice dziewięciomiesięcznej Blanki z Olecka w województwie warmińsko-mazurskim - 35-letnia matka i 45-letni ojciec. Prokuratura postawiła obojgu zarzuty znęcania się nad niemowlęciem, zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz wykorzystania seksualnego.

Od listopada 2018 roku decyzją Sądu Rejonowego w Olecku dziewczynka przebywała w zawodowej rodzinie zastępczej. Głównym powodem było nadużywanie środków psychoaktywnych przez matkę dziecka. Do rodziny biologicznej dziewczynka wróciła w kwietniu tego roku.

Ojciec zamordowanej dziewięciomiesięcznej Blanki zwolniony z aresztu

Prokuratura Okręgowa w Suwałkach potwierdziła, że uchylono tymczasowy areszt wobec Grzegorza W., podejrzanego o znęcanie się nad Blanką W., jej wykorzystanie seksualne oraz zabójstwo.

"Postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztowania wobec Grzegorza W. zapadło po wykonaniu w ciągu tygodnia szeregu czynności procesowych. Prokuratorzy prowadzący postępowanie przesłuchali kilkudziesięciu świadków, wykonali czynności z udziałem podejrzanych, powołali biegłych z zakresu różnych specjalności w tym z zakresu badań DNA, dokonali analizy logowań używanego przez podejrzanego telefonu komórkowego oraz zweryfikowali informacje o miejscach przebywania podejrzanego w czasie popełnienia zbrodni" - czytamy w komunikacie.

"Dowody wskazują, że Grzegorz W. nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów"

Prokuratura poinformowała, że "wszelkie dowody uzyskane w toku skrupulatnie i wszechstronnie prowadzonego postępowania przygotowawczego wskazują, iż Grzegorz W. nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów".

"Badania DNA wykluczyły, aby ślady biologiczne ujawnione na ciele pokrzywdzonej pochodziły od podejrzanego Grzegorza W. Wydruki połączeń telefonicznych, jak i lokalizacja telefonu komórkowego podejrzanego pozwoliły na ustalenie, iż w czasie zbrodni mógł nie przebywać w mieszkaniu, w którym ujawniono zwłoki dziecka. Wątpliwości co do jego obecności na miejscu zbrodni potwierdziły również zeznania świadków. Tak zebrany materiał dowodowy w wysokim stopniu podważył pierwotnie przyjętą wersję zdarzeń wynikającą z wyjaśnień współpodejrzanej, wskazującej, że Grzegorz W. może być sprawcą zarzucanej mu zbrodni" - napisała prokuratura.

Mężczyzna podejrzany o zabójstwo dziecka był w poniedziałek przesłuchiwany w prokuraturze w Suwałkach.

Grzegorz W. z zakazem wyjazdu z kraju

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz powiedział w rozmowie z TVN24, że z relacji świadków wynika, że w czasie popełnienia przestępstwa podejrzany nie przebywał na miejscu zdarzenia.

- Te wszystkie okoliczności pozwoliły nam ustalić, że wcześniej podawana wersja współpodejrzanej, o tym jakoby sprawcą tej zbrodni mógł być Grzegorz W., jest zachwiana. Biorąc pod uwagę powyższe, podjęliśmy decyzję o uchyleniu tymczasowego aresztowania i zastosowania zakazu opuszczania kraju - dodał.

Pytany o możliwość całkowitego oczyszczenia Grzegorza W. z zarzutów bądź też ich zmodyfikowania, śledczy podkreślił, że w ciągu dwóch tygodni wiedza dotycząca okoliczności zabójstwa będzie obszerniejsza i pozwoli na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie przyszłości podejrzanego.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz o uchyleniu aresztu Grzegorza W.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz o uchyleniu aresztu Grzegorza W.tvn24

W piątek wyniki kontroli w MOPS-ie

Jak poinformowała rzeczniczka burmistrza Olecka Alicja Mieszuk, specjalna komisja ma dokładnie sprawdzić procedury i zachowanie pracowników MOPS w sprawie nadzoru nad rodziną, w której doszło do tej tragedii.

- Musimy sprawdzić, czy pracownicy społeczni prawidłowo zajmowali się tą rodziną, czy nie zaniedbali swoich obowiązków - mówiła we wtorek Mieszuk. Rzeczniczka nie wykluczyła, że może "wszystko zadziałało prawidłowo, ale czasem nie na wszystko mamy wpływ".

Dodała, że wyniki kontroli powinny być znane w piątek.

"Moja klientka nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów"

Obrońca matki Blanki, Adam Ramotowski, powiedział we wtorek w rozmowie z TVN24, że jego klientka "nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów".

- Bardzo emocjonalnie reaguje na wiadomość o śmierci córki. Widać, że mocno cierpi. Wczoraj kilkukrotnie powiedziała, że bardzo mocno jej zależało i nie po to walczyła o córkę, żeby ją stracić - mówił.

Już w poniedziałek w rozmowie z TVN24 adwokat Adam Ramotowski informował, że prokuratura zdecydowała o uchyleniu aresztu dla ojca Blanki.

Obrońca matki Blanki dodał też, że w Prokuraturze Okręgowej w Suwałkach odbyła się w poniedziałek konfrontacja pomiędzy matką i ojcem dziewczynki w obecności prokuratora.

Adwokat powiedział, że w sprawie zatrzymano trzecią osobę.

"Dementujemy informację o zatrzymaniu 50-letniego mężczyzny"

Jak dowiedział się jednak portal tvn24.pl, w sprawie zabójstwa dziewięciomiesięcznej Blanki nie zatrzymano żadnej osoby oprócz matki dziewczynki. - Dementujemy informację o zatrzymaniu 50-letniego mężczyzny w związku z tą sprawą. To wygląda jak linia obrony kobiety, próba wpłynięcia na śledztwo - powiedziała tvn24.pl osoba znająca kulisy śledztwa.

Z ustaleń tvn24.pl wynika, że zwolniony z aresztu ojciec dziewczynki nie mieszkał z Blanką i jej matką.

O tym, że Grzegorz W. został zwolniony z aresztu, poinformował również jego obrońca Wojciech Stpiczyński. - Obecnie przebywa z rodziną w domu - powiedział.

Jak dodał, jego klienta na pewno nie było przy dziecku w momencie śmierci. - Był w swoim domu - mówił obrońca.

Obrońca Grzegorza W.: mojego klienta na pewno nie było przy dziecku, był w swoim domu
Obrońca Grzegorza W.: mojego klienta na pewno nie było przy dziecku, był w swoim domutvn24

Krwotok wewnętrzny i uszkodzenie mózgu

Dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła 22 czerwca wieczorem. Policja zatrzymała w związku z tą śmiercią jej rodziców. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok dziecka.

Ta wykazała, że przyczyną śmierci był krwotok wewnętrzny i uszkodzenie mózgu. Dziewczynka miała obrażenia głowy i klatki piersiowej. Dziecko było prawdopodobnie bite tępym narzędziem. Mogło także być uderzane o kant stołu. Dziewczynka była także wykorzystana seksualnie.

Autor: kb//adso / Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Krajowa poinformowała o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Decyzja nastąpiła z inicjatywy prokuratury, za zmianą aresztu tymczasowego na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddy" i "Grażynki", tuż przed świętami

Uchylono areszt "Buddy" i "Grażynki", tuż przed świętami

Źródło:
tvn24.pl

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

Do Sejmu trafił w poniedziałek projekt ustawy dotyczący rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw związanych z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. Złożenie tego projektu tak zwanej "ustawy incydentalnej" zapowiadał wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Spotkał się też w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na trasie S7 w rejonie węzła Opacz doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych i autobusu miejskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowców czekały utrudnienia przy wyjeździe ze stolicy. Korek otworzył się także na autostradzie A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Powodem jest kolizja trzech aut.

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Grenlandii Mute Egede oświadczył, że należąca do Danii wyspa nie jest na sprzedaż i nigdy nie będzie. Dzień wcześniej prezydent elekt USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "posiadanie" Grenlandii to dla Waszyngtonu "absolutna konieczność".

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

Źródło:
PAP

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Ryszard Petru (Polska 2050) poinformował w poniedziałek, że w Wigilię przez kilka godzin będzie pracował w jednym z dyskontów Biedronki w Warszawie. Jego zdaniem to pewien gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna. - Tu nie chodzi o politykę - przekonywał.

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Źródło:
PAP

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski powiedział, że na granicę polsko-białoruską "ściągane było bydło" w celu "zdestabilizowania sytuacji". Te słowa skomentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Ludzi z zasady nie powinno nazywać się bydłem. Jeżeli się ludzi odczłowiecza, to przesuwa się ich do innej kategorii - powiedział. Ocenił, że Zgorzelski "się zagalopował".

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Źródło:
TVN24

Olsztyn, Leszno, Turek, Golina - władze tych samorządów, nie czekając na ustawę o wolnej Wigilii, dały urzędnikom wolne już w te święta. Z jakich rozwiązań skorzystały, by tak się stało?

"To dzień na wzmacnianie więzi". Tu zdecydowano się na wolną Wigilię już w tym roku

"To dzień na wzmacnianie więzi". Tu zdecydowano się na wolną Wigilię już w tym roku

Źródło:
PAP, TVN24

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Do zakopiańskiej policji zgłaszają się właściciele obiektów noclegowych, którzy zauważyli, że oszuści wykorzystują i publikują na popularnych portalach fotografie i opisy ich kwater, pensjonatów czy domków na wynajem. Podejrzane ogłoszenia dotyczą głównie okresu sylwestrowego.

Kwatery istnieją, ale właściciele nie wiedzą o wynajmie

Kwatery istnieją, ale właściciele nie wiedzą o wynajmie

Źródło:
PAP

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

91 proc. Polaków podzieli się w Wigilię opłatkiem - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Jakie jeszcze świąteczne zwyczaje pielęgnujemy w naszych domach?

Jakie są zwyczaje świąteczne Polaków? Sondaż

Jakie są zwyczaje świąteczne Polaków? Sondaż

Źródło:
Opinia24

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

Policjanci uderzyli w narkotykowy biznes przy Inżynierskiej na Pradze Północ. Zatrzymali kilka osób, z czego dwie usłyszały zarzuty za handel nielegalnymi środkami. Na wniosek prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.

Akcja policji w zagłębiu narkotykowym. Zatrzymano kilka osób

Akcja policji w zagłębiu narkotykowym. Zatrzymano kilka osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian

Nowe doniesienia prasy w sprawie lekarza Taleba Abdula Dżawada, który w piątek wjechał samochodem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, podają w wątpliwość jego kompetencje zawodowe. Dżawad miał być nazywany przez współpracowników "Dr Google". W niektórych przypadkach jego praktyki terapeutyczne budziły zmieszanie wśród personelu.

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

Źródło:
PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z szóstego Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi szukają mężczyzny, który nagrał nagą kobietę w jednym z solariów telefonem komórkowym. - Mężczyzna nie miał zamiaru się opalać, tylko wszedł do kabiny obok i nagrywał z premedytacją - informuje rzeczniczka policji.

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Podczas pokazu dronów na Florydzie jedna z maszyn spadła na siedmioletniego chłopca, który stracił przytomność i został zabrany do szpitala. - Krew spływała mu po twarzy - opowiada matka chłopca. Dziecko przeszło operację.

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Źródło:
Sky News, ABC News