Siedmioro sędziów Trybunału Konstytucyjnego kwestionuje sposób przedstawienia w informacji rocznej TK za 2016 rok kwestii: niedopuszczania trzech osób do orzekania, nieopublikowania trzech wyroków Trybunału oraz trybu przedstawienia kandydata na stanowisko prezesa TK.
Stanowisko zostało podpisane przez sędziów Trybunału: Leona Kieresa, Piotra Pszczółkowskiego, Małgorzatę Pyziak-Szafnicką, Stanisława Rymara, Piotra Tuleję, Sławomirę Wronkowską-Jaśkiewicz i Marka Zubika.
Według siedmiorga sędziów inaczej niż to zaprezentowano w informacji rocznej, należy ocenić sposób i konsekwencje prawne wyboru trzech sędziów TK w 2015 r. Dodali oni, że zgodność z konstytucją podstawy prawnej ich wyboru przez Sejm VII kadencji potwierdził Trybunał w wyroku z 3 grudnia 2015 r. "Wybór kolejnych trzech sędziów TK przez Sejm VIII kadencji został dokonany na zajęte już miejsca" - oświadczyli.
"Dlatego też, wbrew stanowisku przedstawionemu w 'Informacji', niedopuszczenie do orzekania trzech osób wybranych przez Sejm VIII kadencji, miało swoją podstawę prawną w wyroku TK" - uznali sędziowie.
Podkreślili, że w 2016 r. doszło do odmowy publikacji w Dzienniku Ustaw trzech wyroków TK, co stanowi "drastyczne naruszenie art. 190 ust. 1 konstytucji, w myśl którego wyroki Trybunału mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne". - Organy władzy wykonawczej nie mają kompetencji do dokonywania oceny wyroków TK i decydowania o tym, które zasługują na publikację - oświadczyli.
Zmiany nie zostały uwzględnione
Według tych sędziów przedstawienie prezydentowi RP kandydatów na prezesa Trybunału Konstytucyjnego 20 grudnia 2016 r. odbyło się na podstawie "nieobowiązujących przepisów, które weszły w życie dopiero 3 stycznia 2017 r.". "Przedstawienie nie zostało poprzedzone podjęciem - wymaganej przez ustawę - uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK o wyborze kandydata" - dodali.
"Sprawy te powinny zostać w powyższy sposób przedstawione w 'Informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa TK w 2016 r.', prezentowanej na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów TK 11 grudnia 2017 r. Postulat odpowiednich zmian 'Informacji' przedstawiliśmy na Zgromadzeniu 8 listopada 2017 r." - głosi oświadczenie siedmiorga sędziów. Dodali, że nie zostało to uwzględnione.
"W konsekwencji 'Informacja' z działalności TK w 2016 r. została przyjęta głosami ośmiorga sędziów, z których tylko dwoje wykonywało obowiązki orzecznicze w 2016 r." - dodało siedmiu sędziów TK.
Dla porządku - ”starzy” sędziowie Trybunału i częściowo sędzia Pszczólkowski... no, niezupełnie zgadzają się z opisem rzeczywistości, przedstawianym oficjalnie przez Julię Przyłębską: pic.twitter.com/aWFMP6svo7
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) December 11, 2017
"Nieznana konstytucji kompetencja"
Prezes TK Julia Przyłębska w poniedziałek podczas Zgromadzenia Ogólnego TK z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy prezentowała informację roczną TK za 2016 rok. Jak stwierdziła, były prezes Trybunału Andrzej Rzepliński przyznał sobie nieznaną konstytucji kompetencję decydowania, kto jest sędzią Trybunału, a kto nie.
Prezes TK przypomniała, że poprzedni Sejm 8 października 2015 r. wybrał pięciu sędziów TK, których kadencja zaczynać się miała już po wyborach parlamentarnych. Nowy Sejm przyjął uchwały o braku mocy prawnej tego wyboru i 2 grudnia 2015 r. wybrał do TK: Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego, Piotra Pszczółkowskiego i Julię Przyłębską.
- Pan prezes Rzepliński nie dopuścił tych sędziów do wykonywania swoich obowiązków. To ewenement w historii państwa prawa, kiedy prezes TK przyznaje sobie kompetencje nieznane konstytucji i ustawie – dodała Przyłębska.
Przypomniała, że 3 grudnia TK wydał orzeczenie, którego sentencja nie dotyczyła wybranych 8 października. Dodała, że w styczniu 2016 r. TK umorzył postępowanie co do uchwał Sejmu z grudnia 2015 r. o wyborze nowych sędziów. W następstwie Rzepliński włączył do orzekania Przyłębską i Pszczółkowskiego, ale – mimo braku ku temu podstawy prawnej – nie włączył do orzekania pozostałych trzech. Przypomniała, że po przejściu w stan spoczynku Rzeplińskiego w grudniu 2016 r. weszły w życie nowe przepisy o TK, na których podstawie Cioch, Morawski i Muszyński zostali w pełni włączeni do Trybunału.
Prezes przypomniała też, że nowela ustawy o TK z grudnia 2015 r. była przedmiotem rozstrzygania przez TK 9 marca 2016 r.
- Trybunał działał tu z pominięciem przepisów ustawowych obowiązujących z momencie orzekania. Rozstrzygnięcie nie zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw, co znaczy, że nie wywołało zmiany w systemie prawa - dodała.
Przypomniała też, że część przepisów nowej ustawy o TK z 22 lipca 2016 r. zaskarżono do TK, który rozpoznał je 11 sierpnia 2016 r. - Rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o nieobowiązujące przepisy prawne. Nie zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw – dodała.
Autor: js//plw / Źródło: PAP